Umowy z kopalniami pod kontrolą!

Prokuratura Okręgowa w Katowicach wyjaśnia, czy zawarty w sierpniu br. aneks do umowy między Kompanią Węglową (KW) i Polską Grupą Energetyczną (PGE) naraził górniczą spółkę na szkodę w jej majątku. Kompania zapewnia, że umowy z PGE są korzystne dla obu stron.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach wyjaśnia, czy zawarty w sierpniu br. aneks do umowy między Kompanią Węglową (KW) i Polską Grupą Energetyczną (PGE) naraził górniczą spółkę na szkodę w jej majątku. Kompania zapewnia, że umowy z PGE są korzystne dla obu stron.

"Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone w kierunku niegospodarności i obejmuje m.in. sprawdzenie, czy mogło dojść do wyrządzenia szkody w mieniu spółki. Postępowanie jest na początkowym etapie; trwa gromadzenie dokumentacji, przesłuchani też będą świadkowie" - powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka katowickiej prokuratury okręgowej prok. Marta Zawada-Dybek.

Doniesienie w tej sprawie złożył ówczesny wiceprezes Kompanii Węglowej ds. handlowych, który krótko potem został odwołany z tego stanowiska przez radę nadzorczą spółki. Tego samego dnia rada przyjęła rezygnację prezes Kompanii Joanny Strzelec-Łobodzińskiej. O konflikcie personalnym w zarządzie firmy, którego elementem było doniesienie do prokuratury, mówił we wrześniu m.in. nadzorujący górnictwo wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.

Reklama

W sierpniu Kompania podpisała z PGE Górnictwem i Energetyką Konwencjonalną (spółką zależną PGE) dwie umowy: na dostawy węgla do istniejących bloków energetycznych w latach 2014-2018 (o łącznej wartości 5,6 mld zł) oraz na dostawy do dwóch nowych bloków energetycznych, które PGE ma dopiero zbudować w Elektrowni Opole. Wartość węgla do tych bloków w latach 2018-2038 oszacowano na 16-22 mld zł w zależności od wielkości dostaw i cen surowca.

Rzeczniczka prokuratury poinformowała, że przedmiotem doniesienia i wszczętego śledztwa jest zawarty w sierpniu aneks do jednej z umów na dostawy węgla, nie zdradziła jednak bliższych szczegółów, tłumacząc to dobrem toczącego się postępowania. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP ze źródeł w spółce, chodzi o aneks dotyczący kształtowania bieżących cen węgla, dostarczanego przez KW do elektrowni PGE. Rzecznik Kompanii Zbigniew Madej nie skomentował tych informacji.

"Mogę jedynie powiedzieć, że wszystkie umowy zawarte między Kompanią Węglową a PGE uważamy za korzystne dla obu stron. Ze spokojem czekamy na wynik prokuratorskiego postępowania. Nie mamy nic do ukrycia i deklarujemy pełną współpracę w tej sprawie" - powiedział rzecznik.

Jak informowały w sierpniu strony umowy, cenę węgla wyznaczono w oparciu o średnie ceny energii elektrycznej oraz średnie ceny rynkowe węgla. Takiego mechanizmu od dawna domagali się przedstawiciele energetyki, argumentując, że spadające ceny węgla na międzynarodowych rynkach oraz spadki cen energii, powinny dawać możliwość odpowiedniej korekty cen węgla dostarczanego z kopalń Kompanii do energetyki. Według nieoficjalnych informacji, w zawartym aneksie Kompania zgodziła się na obniżkę ceny węgla dla PGE w tym roku.

W związku ze spadkiem cen węgla i energii na rynku, w negocjacjach nowych umów energetyka wywierała w tym roku dużą presję cenową na górnictwo. Z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że średnia cena węgla energetycznego u jego dwóch największych polskich producentów - Kompanii Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego - była w pierwszym półroczu 2013 r. o 10,8 proc. niższa niż w tym samym czasie przed rokiem.

Spadek cen oraz zapotrzebowania na węgiel pogorszył sytuację Kompanii, której strata po ośmiu miesiącach tego roku przekroczyła 340 mln zł. Na przykopalnianych zwałach leży ok. 6 mln ton niesprzedanego węgla. Aby poprawić sytuację finansową spółka chce wyemitować warte ponad 1 mld zł obligacje - rozmowy z bankami w tej sprawie są na końcowym etapie. Kompania zdecydowała też o zmniejszeniu wydobycia węgla (w tym roku będzie go o ponad 5 mln ton mniej niż w 2012 r.) i zmniejsza zatrudnienie. Rozpoczęło się przenoszenie górników między niektórymi kopalniami, planowana jest też restrukturyzacja zatrudnienia w administracji.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »