W bezpieczeństwie na drogach jesteśmy na czwartym od końca miejscu w Europie

- Jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach, to Polska jest na czwartym od końca miejscu w Europie - mówił w poniedziałek w radiowej Jedynce główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur. Na zmianę zachowania kierowców ma wpłynąć akcja "Z kulturą w drodze".

Prowadząca program przywołała wyniki badania CBOS z 2017 r., w których Polacy odpowiadali m.in. na pytanie, jak sami oceniają innych na drodze i ich kulturę jazdy. 27 proc. odpowiedziało, że ocenia źle, 56 proc. - średnio, 16 proc. - dobrze.

- Generalnie nie jest dobrze, ale nie jest tragicznie. Chcemy, żeby było jeszcze lepiej, żeby kierowcy zachowywali się kulturalnie na drodze, żeby nie było tej agresji, która - niestety - często jest widoczna na naszych drogach, szczególnie w dużych miastach, kiedy każdemu kierowcy spieszy się - mówił szef ITD.

Reklama

Gajadhur zauważył, że w takich sytuacjach kierowcy często zajeżdżają sobie drogę, próbują się "wcisnąć", w korkach jadą prosto z lewoskrętu lub prawoskrętu, przejeżdżają na czerwonym świetle, wyprzedzają w miejscach niedozwolonych, wyprzedzają na przejściach dla pieszych, jeżdżą poboczami, a nawet ścieżkami rowerowymi.

Zaznaczył, że część kierowców chce walczyć "z tym chamstwem, z tym brakiem kultury na drodze", często wręcz sami chcą "wymierzać sprawiedliwość".

- Stąd właśnie pomysł na tę akcję, żeby propagować savoir vivre, propagować kulturalne zachowania na drodze. W tę akcję włączył się pan premier Piotr Gliński (wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego - PAP) - poinformował Gajadhur.

Jego zdaniem, nie ma usprawiedliwienia dla agresji kierowców. - Musimy przestrzegać przepisów ruchu drogowego. W ubiegłym roku doszło do ponad 32 tys. wypadków drogowych, w których zginęło ponad 2830 osób. Mimo, że rok 2017 był jednym z najbezpieczniejszych na drogach od ponad 20 lat (...), to jednak w dalszym ciągu jest bardzo dużo do zrobienia, gdyż nasz kraj jest tak naprawdę czwarty od końca jeśli chodzi o bezpieczeństwo, w całej Europie - zaznaczył Gajadhur.

Wśród głównych przyczyn wypadków wymienił nieustąpienie pierwszeństwa, nadmierną prędkość, czy nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na pasach. Dodał, że drogi mamy już coraz lepsze - choć ciągle mamy dużo do zrobienia - natomiast główna przyczyna wypadków to błąd człowieka. - To człowiek ma decydujące znaczenie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo - podkreślił.

Akcja "Z kulturą w drodze" została zainaugurowana 25 lipca br. w dzień św. Krzysztofa - patrona kierowców. Ma promować kulturalne zachowania na drogach. W ramach działań organizatorzy zaplanowali m.in. wyświetlanie spotów dotyczących bezpieczeństwa na drodze. Filmy będą emitowane m.in. w mediach społecznościowych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: motoryzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »