W Niemczech mieszka 783 tys. Polaków

W Niemczech mieszka 4,3 mln cudzoziemców pochodzących z krajów Uni Europejskiej. Najliczniejszą wśród nich grupę stanowią Polacy - jest ich 783 tys. - zapowiedział w piątek w Berlinie wiceszef Federalnego Urzędu Statystycznego DESTATIS Georg Thiel.

Pod względem liczebności Polacy wyprzedzają Włochów (611 tys.), Rumunów (534 tys.) i Greków (348 tys.). W porównaniu z rokiem 2015 liczba obcokrajowców z UE wzrosła o 7 proc. Tendencja wzrostowa widoczna jest szczególnie w przypadku migrantów z krajów wschodnioeuropejskich - zaznaczyła przedstawicielka DESTATIS Susana Garcia Diez.

Z 850 tys. Niemców, którzy zdecydowali się na wyjazd do innego kraju UE, 176 tys. wybrało Austrię, 142 tys. Hiszpanię, a Wielką Brytanię 137 tys.

Federalny Urząd Statystyczny opublikował w piątek nowy rocznik statystyczny przedstawiający sytuację kraju na koniec 2016 roku.

Reklama

Wśród danych dotyczących sytuacji gospodarczej zwraca uwagę rekordowo niski poziom bezrobocia wśród młodych ludzi do 24. roku życia. Stopa bezrobocia w tej grupie wynosi w Niemczech 7 proc. wobec 19 proc. w całej UE.

Pomimo dobrej sytuacji gospodarczej co piąty Niemiec nie mógł sobie pozwolić nawet na tygodniowy wyjazd na urlop. Dotyczy to szczególnie osób wychowujących samotnie dzieci.

Jeśli chodzi o różnice w zarobkach między kobietami a mężczyznami Niemcy nie mają powodów do dumy. Za taką samą pracę, na porównywalnych stanowiskach i przy identycznych kwalifikacjach, Niemki zarabiają 22 proc. mniej niż mężczyźni. Gorzej pod tym względem jest tylko w Estonii i Czechach.

Płaca minimalna w firmach branży budowlanej w Niemczech, które nie należą do związków pracodawców, wzrośnie od przyszłego roku do 15,20 euro za godzinę - poinformował wczoraj niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Taki kompromis wynegocjował w nocy z wtorku na środę związek zawodowy branży budowlanej IG Bau. - Negocjacjom groziło wielokrotnie fiasko. W przypadku braku porozumienia, od 1 stycznia 2018 roku płaca minimalna spadłaby do 8,84 euro - powiedział główny negocjator strony związkowej Dietmar Schaefers.

"FAZ" zwraca uwagę na polityczną presję, pod jaką znajdował się związek. Ministerstwem pracy kieruje obecnie Andrea Nahles z SPD - partii tradycyjnie sprzyjającej pracobiorcom. W nowym rządzie Angeli Merkel, który ma powstać do końca roku, nie będzie socjaldemokratów, a resort pracy przypadnie innej partii - chadekom lub FDP nastawionym bardziej sceptycznie do odgórnej regulacji płac.

Porozumienie przewiduje, że robotnicy wykonujący prace pomocnicze dostaną od przyszłego roku 12,20 euro za godzinę. Robotnicy wykwalifikowani w zachodniej części Niemiec będą zarabiać 15,20 euro za godzinę. Związkowi IGBau nie udało się przeforsować takiej samej podwyżki dla budowlańców na wschodzie kraju.

Branżowa płaca minimalna obowiązuje firmy niezrzeszone w organizacjach pracodawców. Przedsiębiorstwa należące do takich stowarzyszeń płacą wyższe wynagrodzenia wynikające z umów taryfowych. W tym przypadku robotnicy wykwalifikowani zarabiają na zachodzie Niemiec 19,51 euro za godzinę i 18,15 euro w byłej NRD.

Budownictwo jest jednym z 15 sektorów gospodarki, w których obowiązuje branżowa płaca minimalna.

Związkowi IGBau nie udało się natomiast uzyskać porozumienia w sprawie podwyżek płac dla pracowników zajmujących się sprzątaniem biur i budynków. Obecnie płaca minimalna w tej branży wynosi 9,05 euro we wschodniej i 10 euro w zachodniej części Niemiec.

Niemiecki rynek pracy nadal jest atrakcyjny.

Ostatnie statystyki wskazują, że w Niemczech zatrudnionych jest 44,3 mln ludzi, czyli blisko 700 tys. więcej niż przed rokiem. W tym samym okresie również ubyło 171 tys. bezrobotnych, których jest dziś ponad dwukrotnie mniej niż np. 10 lat temu. W samym sierpniu br. zatrudnienie zwiększyło się o 106 tys., w porównaniu do poprzedniego miesiąca - mówi Bartosz Grejner, analityk rynkowy Cinkciarz.pl.

- Jeżeli popatrzymy na ostatnie 10 lat, liczba pracowników płacących składkę społeczną w miejscu zatrudnienia wzrosła w Niemczech o 16,2 proc. Imponująco wręcz wyglądał w tym okresie wzrost zatrudnienia wśród obcokrajowców, gdyż wyniósł 75 proc. - dodaje analityk Cinkciarz.pl.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bezrobocie | rynek pracy | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »