W ślad za rodzicami czy w poszukiwaniu własnej niszy? Co robią dzieci polskich milionerów?

W zasadzie mogliby nie robić nic. Rodzice zadbali, by do końca życia niczego im nie brakowało. Mimo tego, wielu z nich dołącza do rodzinnych biznesów, angażują się w ich budowę. Inni wybierają własną ścieżkę kariery i realizują się z dala od rodzinnych imperiów. Co robią dzieci polskich milionerów?

Sebastian i Dominika Kulczykowie, to obecnie najbogatsi Polacy i najbogatsze rodzeństwo w Polsce. Majątek, wart według "Forbes" 15 mld dolarów, odziedziczyli po zmarłym w 2015 roku ojcu - Janie Kulczyku, twórcy Kulczyk Investments, spółki będącej właścicielem aktywów w branży energetycznej, browarniczej, infrastrukturze, nieruchomościach. Kulczyk Investments ma udziały m.in. w PKN Orlen czy SABMiller (właściciel m.in. piw: Żubr, Tyskie, Lech).

Wczesna sukcesja

Sebastian i Dominika do pracy w rodzinnym imperium byli przygotowywani kilka lat. Sebastian już pod koniec 2013 roku przejął stery w biznesie ojca, zostając prezesem zarządu Kulczyk Investment. Z firmą ojca związany jest od 2010 roku. Dominika zasiada w radzie nadzorczej firmy. Do jej zadań należy koordynowanie działań z zakresu odpowiedzialnego biznesu i relacji międzynarodowych. Jest też zaangażowana w wiele innych przedsięwzięć. Jest m.in. współzałożycielką i prezesem Kulczyk Foundation, organizacji filantropijnej współpracującej z polskimi i międzynarodowymi organizacjami pozarządowymi, zachęcającej do aktywnego włączania się w wolontariat w krajach rozwijających się. Jest także współzałożycielką, fundatorką i wiceprezesem polskiego oddziału Green Cross International, trzeciej, co do wielkości pozarządowej globalnej organizacji ekologicznej.

Reklama

Przez wszystkie działy

W rodzinny biznes zaangażował się również Tobias Solorz, syn drugiego najbogatszego Polaka - Zygmunta Solorz-Żaka, twórcy Telewizji Polsat. Tobias jest prezesem zarządu Cyfrowego Polsatu. Funkcję tę pełni od grudnia 2015 roku. Do firmy ojca dołączył już w 2003 roku. Zaczynał na stanowisku asystenta zarządu Telewizji Polsat. Dość szybko rodzinnym biznesem zainteresował się także Mikołaj Placek, syn twórcy Oknoplastu. Razem z ojcem zajmuje 87. miejsce na liście najbogatszych Polaków "Forbesa", a jego majątek szacowany jest na 377 mln zł. Mikołaj już w wieku 20 lat aktywnie włączał się w działalność firmy. Przeszedł w niej przez niemal wszystkie stanowiska. Pracował w działach: logistyka, sprzedaż, marketing i reklama. W 2008 roku ojciec przekazał mu stołek prezesa wraz z 51-proc. pakietem udziałów. W ślad rodziców poszli także Sylwia i Adam Mokryszowie. To dzieci twórców grupy Mokate, firmy, oferującej herbaty, kawy, zabielacze. Sylwia odpowiada w za marketing i PR działu herbacianego oraz PR Lavazza w Polsce. Adam jest natomiast prezesem zarządu Mokate. Odpowiada za rozwój nowych kierunków biznesowych firmy, tworzy jej strategię i tożsamość międzynarodową, a także prowadzi działania mające na celu dalszą ekspansję marki Mokate na całym świecie.

Na swoim

Zaangażować się w rodzinny biznes postanowili też Arkadiusz Likus i Tomasz Domogała. Arkadiusz Likus, syn Wiesława Likusa, współwłaściciela licznych nieruchomości (m.in. hotelu Grand w Łodzi, Copernicus w Krakowie, Pasażu Handlowego Rynek 13 w Krakowie, Wolf Bracka w Warszawie), kieruje należącym do rodziny domem handlowym VitkAc. Oferuje on marki premium, m.in. Gucci, Marc Jacobs, YSL czy Bottega Veneta. Tomasz Domogała z kolei, kieruje spółką TDJ, kontrolującą m.in. Farmura, producenta maszyn i urządzeń dla przemysłu wydobywczego: górnictwa głębinowego i odkrywkowego oraz wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Spółkę TDJ zbudował jego ojciec - Jacek Domogała. Majątek Tomasza szacuje się na 571 mln zł.

Własną drogą

Z dala od rodzinnego biznesu trzyma się natomiast Nicole Soszyńska, córka właścicieli kosmetycznego giganta - firmy Oceanic. Miała zostać architektem, ale w trakcie studiów w Paryżu poczuła smykałkę do mody. Zafascynowana francuskim szykiem, postanowiła przenieść go na warszawskie ulice. Jest właścicielką dwóch monobrandowych butików z paryskimi markami - Tara Jarmon przy ul. Mokotowskiej 63 i Gerard Darel w Galerii Mokotów. Własną drogą poszedł też Łukasz Wjechert, syn Jana, współtwórcy grupy ITI, która do niedawna była właścicielem telewizji TVN. Łukasz, zamiast włączyć się w budowę telewizyjnego giganta, zainteresował się nowymi technologiami. Był prezesem portalu Onet, a obecnie jest współwłaścicielem spółki Dirlango, która ma udziały m.in. w Virgin Mobile. Do rodzinnego biznesu nie ciągnie też Tomasza Gudzowatego, syna zmarłego w 2013 roku Aleksandra Gudzowatego. Zamiast firmą ojca, zajął się fotografią. Jest laureatem wielu nagród, w tym World Press Photo, Pictures of the Year i NPPA Best of Photojournalism. Jego specjalnością jest fotografia sportowa, wcześniej znany był z reportaży społecznych i fotografii przyrodniczej.

Skarbiec.biz
Dowiedz się więcej na temat: najbogatsi Polacy | bogactwo | firma rodzinna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »