Marnujemy ogromne ilości surowców – ale jest na to odpowiedź

Ropa naftowa i gaz ziemny skończyć nam się mogą za 40 – 60 lat. Trochę mniejszy problem jest z węglem. Wypracowaliśmy model skuteczny poszukiwania wzrostu gospodarczego, ale niezwykle kosztowny np. pod względem eksploatacji globalnych zasobów surowców. Zużywamy surowce, paliwa kopalne, a ich ilość w przyrodzie często jest ograniczona. O ograniczeniu światowych złóż ropy naftowej czy gazu ziemnego mówi się od wielu lat, jednak rzadko wspomina się, że z innymi surowcami też nie jest najlepiej.




- Światowe złoża fosforu wyczerpią się za ok. 150 lat, a co jeszcze bardziej komplikuje sprawę fakt, że prawie w całości mieszczą się na terenie Maroka. Brak fosforu to globalny kryzys rolnictwa, w którym odgrywa on kluczową rolę, a przez to widmo np. globalnego głodu – mówi prof. Grzegorz Wielgosiński z Politechniki Łódzkiej.