OPEC topi nadzieje na tanią ropę

Kraje OPEC porozumiały się , że nie będzie zmian w ilości wydobywanej ropy - poinformował uczestnik konferencji OPEC w Abu Zabi, nigeryjski minister ds. ropy naftowej Odein Ajumogobia.

Inni delegaci na zjeździe Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową podali, że po raz kolejny spotkają się w styczniu. Podjęcie decyzji zajęło ministrom krajów członkowskich kartelu mniej niż godzinę. Kraje uprzemysłowione naciskały na zwiększenie produkcji w celu utrzymania ceny surowca poniżej 90 dolarów za baryłkę. OPEC argumentował jeszcze przed spotkaniem w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, że nie ma powodu do zwiększania wydobycia, gdyż już pompuje wystarczająco dużo ropy, aby sprostać zwiększonemu zimowemu popytowi. "Na razie nie zdarzyło się nic, co usprawiedliwiałoby zwiększenie bądź zmniejszenie (wydobycia)" - powiedział minister ds. ropy naftowej i bogactw naturalnych Arabii Saudyjskiej Ali ibn Ibrahim an-Naimi. "Zgodnie z naszym stanowiskiem podaż i popyt są zrównoważone i nie ma potrzeby, by zwiększać ilość (ropy) na rynku" - mówił szef irańskiego resortu ropy naftowej Gholam Husejn Nozari. Presję na OPEC wywierały głównie Stany Zjednoczone, największy konsument ropy naftowej na świecie. USA chciały, by utrzymać ceny surowca i uniknąć spektakularnych wzrostów jego wartości, podobnych do tego, jaki nastąpił 21 listopada, gdy cena za baryłkę poszybowała powyżej 99 dolarów. Nadzieje na zwiększenie produkcji przez OPEC były jednym z czynników obecnego wyhamowania cen ropy. Jednak zaraz po ogłoszeniu decyzji wartość surowca wzrosła o około jednego dolara, do 89,32 USD.

Reklama

OPEC określił, podczas swojego środowego posiedzenia, kwoty dostaw ropy dla swoich dwóch nowych członków: Angoli i Ekwadoru, i utrzymał bez zmian limity dostaw ropy przez pozostałych członków kartelu.

Angoli, nowemu członkowi OPEC, przyznano limit produkcji ropy na poziomie 1,9 mln b/d.

Ekwador, który ponownie przystąpił do OPEC, po zawieszeniu swojego członkostwa w kartelu w 1992 r., uzyskał kwotę 520 tys. b/d. Tym samym nowy limit dostaw ropy dla 12 krajów OPEC, łącznie z limitami dla Angoli i Ekwadoru, wynosi teraz 29,673 mln b/d. Jedynym krajem w OPEC-13, który nie ma przyznanego limitu dostaw ropy, jest Irak.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: minister | ropa naftowa | OPEC | kraje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »