Rosyjski miliarder planuje zbudować największą w świecie halę hokejową

Rosyjski miliarder Giennadij Timczenko, właściciel klubu SKA Sankt Petersburg, planuje zbudować największą w świecie halę do hokeja na lodzie. Obiekt miałby pomieścić 22,5 tys. widzów i powinien być gotowy w 2023 roku.

Cytujące rosyjskiego oligarchę media poinformowały, że budowa miałaby się rozpocząć w przyszłym roku i pochłonąć ok. 300 milionów dolarów. Powstanie olbrzymiego obiektu miałoby pomóc Rosji zdobyć prawo organizacji mistrzostw świata w 2023 roku, choć na razie o imprezę oficjalnie starają się Czechy i Szwecja.

Teraz największą pojemność z hal hokejowych ma The Bell Centre w Montrealu, na trybunach której może zasiąść 21 288 kibiców. Drugie miejsce w NHL zajmuje Amalie Arena w Tampa Bay na Florydzie, gdzie jest 20 500 miejsc, trzecie zaś Little Caesars Arena w Detroit (20 000 miejsc).

Reklama

Jednak większą publiczność mogą zgromadzić mecze rozgrywane okazjonalnie na otwartym powietrzu, głównie na stadionach.

Sprawdź najnowsze informacje z rynku budowlanego w serwisie Budownictwo INTERIA.PL

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »