Co wie o tobie bank? Będziesz zaskoczony

Ilość danych posiadanych przez banki jest ogromna i wciąż rośnie. Eksperci przestrzegają - nasza prywatność może być zagrożona.

Stale rosnąca popularność wszelkich usług bankowych - świadczonych w formie tradycyjnej czy też drogą elektroniczną - powoduje wątpliwości związane z dużą ingerencją banków w prywatność swoich klientów - zwracają uwagę eksperci ODO 24.

Ponad 75 proc. Polaków od 18 do 64 roku życia przyznało, że przynajmniej raz skorzystało z oferty kredytu lub pożyczki. Wiąże się to oczywiście z pozostawianiem danych lub ich aktualizacją przez wybraną organizację. Obecnie instytucje finansowe mają wgląd do niezwykle poufnych informacji, pozwalających na szybką identyfikację klienta. Oprócz podstawowych danych jak imię i nazwisko czy adres zamieszkania, posiadają one także dostęp do informacji na temat stanu cywilnego, adresu zameldowania na pobyt stały lub czasowy, aktualnego adresu pobytu czasowego innego niż zamieszkania lub zameldowania, adresu do korespondencji, a ponadto serię i numer dowodu osobistego czy innego dokumentu potwierdzającego tożsamość, numer PESEL oraz NIP. To ogromna ilość danych.

Reklama

- Biorąc pod uwagę ryzyko finansowe wiążące się ze świadczeniem przez kredytodawców i pożyczkodawców ich usług, uzasadnionym jest działanie mające na celu szczegółową weryfikację potencjalnych klientów. Odbywa się ona przy wykorzystaniu wielu dodatkowych informacji, wykraczających poza standardowe dane osobowe. Obecnie każda tego typu instytucja ma wgląd do naszej historii finansowej, będącej punktem wyjścia w przypadku decyzji o przyznaniu bądź odrzuceniu wniosku o pożyczkę czy kredyt bankowy. Warto zwrócić jednak uwagę, że klienci mają możliwość samodzielnego sprawdzenia tego, co na ich temat wie bank. Mogą to zrobić w Biurze Informacji Kredytowej, a posiadane przez ten podmiot dane obejmują m.in. historię spłat poprzednich kredytów, aktualne zobowiązania finansowe, a także częstotliwość z jaką ubiegaliśmy się o kredyt - podkreśla Katarzyna Szczypińska z ODO 24.

Wprowadzone w maju ubiegłego roku RODO rzuciło nowe światło na kwestię ochrony danych osobowych. Dla prowadzonej przez banki działalności istotną kwestią jest wprowadzenie do prawa bankowego zapisu o możliwości przetwarzania informacji w sposób całkowicie zautomatyzowany, w tym poprzez profilowanie. To dla banków niezwykle istotne postanowienie, dające im prawną podstawę przetwarzania danych osobowych klientów we wskazany sposób. Na jego podstawie dokonają następnie oceny zdolności kredytowej potencjalnych kredytobiorców, a także bezpośrednio związanej z tym analizy ryzyka finansowego.

Profilowanie to możliwe będzie jedynie w określonych przypadkach. Jak wynika z art. 22 RODO, osoba, której dane dotyczą ma prawo do tego, by nie podlegać decyzji, opierającej się wyłącznie na zautomatyzowanym przetwarzaniu, w tym profilowaniu i wywołuje wobec niej skutki prawne. Chodzi o to, aby osoby miały prawo nie zgodzić się na to, że zostanie ona podjęta wyłącznie przez automat.

- Należy jednak pamiętać, że nasze informacje stanowią najcenniejsze zasoby dla takich instytucji. Dlatego banki powinny wdrażać odpowiednie środki techniczne i organizacyjne zapewniające ochronę ich przetwarzania. W szczególności na uwadze powinny mieć one odpowiednie ich zabezpieczenie przed udostępnieniem osobom nieupoważnionym, utratą oraz zmianą, uszkodzeniem lub zniszczeniem - podsumowuje Katarzyna Szczypińska z ODO 24. Co więcej, nasze dane są objęte tajemnicą bankową, zgodnie z którą banki są zobowiązane zachować poufność wszystkich informacji dotyczących czynności bankowej - dodaje.

Pobierz za darmo program PIT 2018

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »