KE wzywa Polskę do pełnego otwarcia swojego rynku dla pośredników kredytowych z UE

Komisja Europejska wezwała w czwartek Polskę do pełnego otwarcia swojego rynku dla pośredników kredytowych z UE. Chodzi o wywiązanie się z obowiązku stosowania wszystkich przepisów zawartych w unijnej dyrektywie o kredycie hipotecznym.

"W szczególności Komisja domaga się, by Polska wprowadziła w życie przepisy umożliwiające pośrednikom kredytowym zarejestrowanym w innych państwach członkowskich oferowanie na polskim rynku pełnego zakresu usług. Dyrektywa ta służy zwiększeniu ochrony konsumentów w obszarze kredytów hipotecznych, jak również pobudzeniu konkurencji poprzez harmonizację i zaostrzenie wymogów dotyczących informacji udzielanych przed zawarciem umowy oraz dzięki otwarciu rynków krajowych dla zagranicznych pośredników kredytowych" - wskazała KE.

Jak dodała, przeszkody, które napotykają ci pośrednicy, ograniczają konkurencję na rynku, a tym samym możliwość uzyskania przez konsumentów kredytów hipotecznych na możliwie najkorzystniejszych warunkach.

Reklama

"Po przesłaniu do właściwych władz pierwszej uzasadnionej opinii w grudniu 2016 roku Komisja Europejska podjęła dziś decyzję o przesłaniu dodatkowej uzasadnionej opinii. W przypadku nieudzielenia przez władze krajowe zadowalającej odpowiedzi w terminie dwóch miesięcy Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE" - wskazała KE.

W czwartek w Brukseli KE przedstawiła pakiet decyzji dotyczących procedur o naruszenie prawa unijnego w krajach członkowskich. Kilka z nich dotyczy Polski.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2018

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »