Nowoczesna chce przywrócenia handlu w niedziele

Posłowie Nowoczesnej zapowiedzieli we wtorek złożenie w Sejmie projektu ustawy, który znosi ograniczenia handlu w niedziele. Ich zdaniem te ograniczenia działają na szkodę małych, rodzinnych sklepów.

Rzeczniczka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska stwierdziła na konferencji prasowej, że ograniczenie handlu w niedziele spowodowało liczne negatywne skutki dla gospodarki, z czego najbardziej niepożądanym jest działanie na szkodę małego, rodzinnego handlu. Posłanka wskazywała, że jak wynika z raportu przygotowanego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców po wprowadzeniu ograniczenia handlu w niedziele mogło upaść ponad 15 tys. małych sklepów.

- Szacuje się, że sprzedaż w ostatnich miesiącach najbardziej wzrosła w dyskontach, o 7-8 proc. oraz na stacjach benzynowych - o 13-15 proc. - mówiła.

Reklama

Posłanka zwracała także uwagę, że wyłączenie niedzieli z handlu spotyka się z oporem społecznym. "Już 65 proc. Polaków nie popiera całkowitego zakazu handlu w niedziele, który ma obowiązywać już od przyszłego roku" - podkreśliła.

Poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz zapowiedział złożenie w Sejmie projektu ustawy, który znosi ograniczenie handlu w niedziele; projekt zobowiązuje jednak do zapewnienia pracownikom możliwości wypoczynku w przynajmniej dwie niedziele miesiąca (z pomocą odpowiedniego planowania grafiku pracy poszczególnych pracowników). Podobny projekt Nowoczesna złożyła w Sejmie w październiku 2017 r.

Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca 2018 r. Zgodnie z nią, w 2018 r. w każdym miesiącu były dwie niedziele handlowe - pierwsza i ostatnia.

Od stycznia 2019 r. handel w niedziele jest dozwolony w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i jedną, poprzedzającą Wielkanoc.

Od 2020 r. zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia każdego kolejnego roku kalendarzowego, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i tę poprzedzającą Wielkanoc.

Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zakaz handlu w niedziele | handel w niedziele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »