Portugalia drastycznie tnie ceny na wakacje!

Pomimo spadku obrotów portugalskiego sektora turystycznego, firmy, które postawiły na atrakcyjne promocje, mają się dobrze. Niektórzy operatorzy dzięki polityce obniżek odnotowują wzrost obrotów - zauważają eksperci.

Według szacunków serwisu "Agencia Financeira" w minionym roku portugalski sektor turystyczny zanotował spadek sprzedaży na poziomie 15 proc. w porównaniu z 2010 r.

"Zmniejszenie obrotów portugalskich operatorów turystycznych miało ścisły związek ze spadkiem wewnętrznego popytu w następstwie kryzysu gospodarczego. Siła nabywcza klientów spadła w Portugalii do najniższego od ponad 30 lat poziomu. Nic więc dziwnego, że znaczna część społeczeństwa oszczędzanie rozpoczęła właśnie od podróżowania" - wyjaśniają eksperci portugalskiej izby turystycznej.

Reklama

Pomimo trudności finansowych, nadal wielu Portugalczyków wygospodarowuje środki na wydatki związane z podróżami. "W ostatnich miesiącach zanotowaliśmy duży wzrost zapotrzebowania na krótkie, dwu- i trzydniowe urlopy. Klientami tej oferty są głównie mieszkańcy dużych miast, takich jak Lizbona i Porto" - poinformował Paulo Azevedo z firmy Minhotours.

Tanio się sprzedaje

Eksperci turystyczni zwracają uwagę na rosnące na rynku zapotrzebowanie na tanią ofertę. Odnotowują, że stosowane przez operatorów kilkudziesięcioprocentowe obniżki cen pakietów wypoczynkowych, wbrew pozorom, nie oznaczają gorszych wyników finansowych dla firm.

Przykładem jest spółka Odisseias z podlizbońskiego Oeiras, która zmniejszyła ceny niektórych swoich pakietów nawet o 60 proc. "Akcje promocyjne przyniosły nam rewelacyjne wyniki. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca odnotowaliśmy wzrost obrotów na poziomie 300 proc." - powiedział Fernando Costa, prezes spółki Odisseias.

30 euro dla dwóch osób!

W ocenie przedstawicieli portugalskiej branży turystycznej, najsilniejszym magnesem dla klientów jest obecnie bardzo niska cena lub niezwykle wysoka jakość oferty. "W ostatnich tygodniach udało nam się zaproponować pobyt i śniadanie w hotelu wysokiej klasy za 30 euro dla dwóch osób. Oferta ta przyniosła nam świetne wyniki" - dodał Fernando Costa.

Zdaniem przedstawicieli firm organizujących rejsy statkami wycieczkowymi, w ostatnim roku o kilkanaście procent zwiększyło się zainteresowanie luksusowymi ofertami w tym segmencie rynku. Według Lubelii Teixeira, menedżera w spółce James Rowes, wyraźną tendencję wzrostową zaobserwowano w kategorii pakietów za ponad 8 tys. euro.

Pakiety na statki

"Od udania się w rejs nie odstraszył klientów nawet wypadek włoskiego statku Costa Concordia. W tydzień po tragedii spodziewaliśmy się załamania sprzedaży w tej kategorii. Tymczasem popyt na podróże statkami wycieczkowymi wyraźnie się poprawił" - powiedziała Lubelia Teixeira.

Portugalscy eksperci branży turystycznej nie mają wątpliwości, że także głośna w mediach awaria włoskiego wycieczkowca Costa Allegra nie wpłynie ujemnie na popyt na rejsy statkami. Ich zdaniem, jeśli będzie mieć już jakiś oddźwięk, to tylko zwiększając zainteresowanie tą formą spędzania urlopu.

Biznes INTERIA.PL jest już na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Portugalia | wakacje | turystyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »