Po dwóch tygodniach strajku przewoźników hiszpański rząd obniżył ceny paliw

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez ogłosił w poniedziałek obniżkę cen paliw o 20 centów za litr do końca czerwca br. dla wszystkich obywateli - poinformowała telewizja publiczna RTVE.

W ub. piątek rząd i branżowa organizacja pracodawców - Krajowa Komisja Transportu Drogowego uzgodniły bonifikaty tylko dla przewoźników, co nastąpiło po 2 tygodniach strajku sektora transportu z powodu wysokich cen paliw. Protesty spowodowały braki w zaopatrzeniu i dystrybucji na terenie całego kraju, wiele firm wstrzymało lub ograniczyło produkcję. W poniedziałek rozpoczął się "powolny marsz" transportowców w Barcelonie.

Na poniedziałkowym forum zorganizowanym przez Europa Press i McKinsey@Company w Madrycie, Sanchez podkreślił, że obniżka cen paliw jest częścią planu szokowego zaproponowanego przez radę ministrów w celu złagodzenia ekonomicznych konsekwencji rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rząd udzieli rabatu na paliwa w wysokości 15 centów za litr, a koncerny naftowe - minimum 5 centów - sprecyzował.

Reklama

Środki zaradcze zostały podjęte w rozpoczynającym się trzecim tygodniu bezterminowego ogólnokrajowego strajku pracowników transportu przeciwko znacznemu wzrostowi cen paliw. Organizator protestów - Narodowa Platforma Obrony Transportu ogłosiła jednak w poniedziałek, że utrzyma strajk do czasu zagwarantowania przez rząd dekretem, że firmy spedycyjne nie będą mogły kontraktować poniżej kosztów pracy. Platforma reprezentuje małe i średnie przedsiębiorstwa, które stanowią 85 proc. pracowników transportu.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Według socjalistycznego rządu Pedro Sancheza, za strajkiem stoi radykalnie prawicowa Vox. Zdaniem minister Finansów Marii Jesus Montero, "ci, którzy utrudniają dostawy do sklepów grają po stronie Putina, który dąży do zdestabilizowania wszystkich krajów europejskich".

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

Według wicepremier i minister gospodarki Nadii Calvino, "to nie strajk, ale bojkot" i zapewniła zagwarantowanie dostaw do sklepów. Policja eskortowała tysiące ciężarówek przewożących do sklepów produkty pierwszej potrzeby - informował "El Confidencial", powołując się na źródła ministerstwa spraw wewnętrznych w Madrycie. Rząd zmobilizował ponad 23 tys. policjantów dla zagwarantowania przejazdów samochodów z zaopatrzeniem.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: ceny paliw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »