W skrócie
- Ceny paliw w połowie listopada niespodziewanie spadły.
- Najniższe średnie ceny benzyny odnotowano w Wielkopolsce.
- Raporty międzynarodowych instytucji przewidują wzrost światowej konsumpcji ropy do 2050 roku.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Analitycy portalu e-petrol zwrócili uwagę, że w połowie listopada kierowcy mogą mieć powody do zadowolenia. Tankowanie jest tańsze niż przed tygodniem, choć na rynku międzynarodowym i w cennikach krajowych rafinerii notowania paliw gotowych ostatnio rosły. Krótkoterminowe prognozy mówiły nawet o utrzymaniu wzrostowego trendu, jednak stało się inaczej.
Średnie ceny paliw. Tańsza benzyna, olej napędowy i autogaz
"Operatorzy obniżyli ceny wszystkich gatunków paliw. Zarówno benzyna 95-oktanowa, jak i olej napędowy potaniały o 2 grosze i kosztują średnio 5,92 i 6,09 zł/l. O grosz spadła natomiast średnia ogólnopolska cena autogazu, która wynosi 2,59 zł/l" - wylicza e-petrol (stan na 12 listopada).
Benzyna najtańsza jest (cena średnia) w woj. wielkopolskim - za litr Pb 95 płaci się tam przeciętnie 5,80 zł. Diesel - biorąc pod uwagę cenę średnią - kosztuje najmniej w woj. lubuskim - 5,96 zł za litr oleju napędowego. Z kolei autogaz najtaniej można kupić na Górnym Śląsku (średnia cena 2,47 zł za litr).
Eksperci e-petrol wyliczają, że najdrożej jest zaś na Mazowszu, na którym najwięcej kosztuje tankowanie Pb95 i oleju napędowego - 6,04 zł i 6,20 zł za litr. LPG najdroższe jest w województwie zachodniopomorskim (za litr autogazu płaci się tam średnio 2,74 zł).
Początek listopada zapowiadał wzrosty cen na stacjach
Nie pierwszy raz ceny paliw nieco spadły w stosunku do przewidywań. Warto przypomnieć, że na początku listopada w hurcie wzrosty dotyczyły wszystkich gatunków paliw. Zmiany cen w hurcie przełożyły się na wzrosty cen detalicznych, ale to na szczęście już przeszłość, a niekorzystny dla kierowców trend został na razie zatrzymany. Nie wiadomo, na jak długo - wiele będzie zależeć od notowań ropy naftowej na światowych rynkach, ale też notowań paliw gotowych na giełdach.
Dodajmy, że ostatnio byliśmy świadkami spadku cen ropy w wyniku publikacji dot. podaży i popytu na surowiec.

Szczególnym echem odbił się raport Międzynarodowej Agencji Energii (MAE), która wskazała, że w najbliższym czasie rynki ropy wydają się być dobrze zaopatrzone w ten surowiec, a do połowy tego stulecia światowa konsumpcja ropy będzie rosła.
MAE ocenia, że do 2050 roku konsumpcja ropy na świecie wzrośnie o 13 proc. Będzie mieć to związek z wolniejszym tempem wprowadzania na rynki pojazdów elektrycznych i utrzymującym się w takiej sytuacji zapotrzebowaniem na ropę.
Co ważne, producenci ropy z OPEC podali w najnowszym raporcie, że w III kw. globalna podaż ropy przewyższyła popyt na ten surowiec.














