Wysokie odprawy prezesów

W 2003 r. wynagrodzenia zarządów i rad nadzorczych banków giełdowych wzrosły o ponad 19%. Po raz kolejny najwięcej zarobiło kierownictwo Banku Millennium - 32,6 mln zł. W pozostałych bankach, choćby w Handlowym i Pekao, do wzrostu wynagrodzeń przyczyniły się odprawy dla odchodzących prezesów.

W sumie zarządy i rady nadzorcze banków giełdowych w 2003 r. kosztowały spółki ponad 149 mln zł. Wzrost apanaży nie idzie w parze z wysokością wyników finansowych. W tym czasie banki giełdowe zanotowały 84-proc. spadek zysku. Głównie nastąpił on za sprawą 1,6 mld zł straty Kredyt Banku. Jednak gdyby wziąć pod uwagę jedynie te spółki, które w 2003 i 2002 roku osiągnęły zyski, to i tak mielibyśmy do czynienia ze spadkiem zysku (o 5%).

Wśród trzynastu banków giełdowych tylko cztery zanotowały poprawę zysku netto, a jeden zmniejszył stratę.

Reklama

Niezagrożona pozycja Millennium

Po raz kolejny najwyższe wynagrodzenia otrzymał zarząd Banku Millennium. Średnio na jedną osobę (licząc także członków, którzy odeszli ze składu w zeszłym roku) przypadało około 2,8 mln zł rocznie (233 tys. zł miesięcznie). Gdyby kierownictwo Millennium postanowiło zrezygnować z pensji i przeznaczyć je dla pracowników banku, to każdy z nich dostałby dodatkowo co miesiąc prawie 600 zł.

Najbardziej oszczędni w zeszłym roku byli akcjonariusze DZ Banku (dawny AmerBank). W sumie zarząd spółki otrzymał niecałe 3,5 mln zł. To dziewięć razy mniej niż w Millennium.

Rekordowe odprawy w Handlowym

W zeszłym roku w większości banków doszło do zmian w zarządach. Dlatego do wzrostu wynagrodzeń przyczyniły się odprawy. Wszystko wskazuje, że najwyższe otrzymali odchodzący prezesi Banku Handlowego, Pekao oraz LG Petro Banku, który został połączony z Nordea Bank Polska.

Trzej odchodzący członkowie zarządu Banku Handlowego, w tym prezes Cezary Stypułkowski, mogli otrzymać w sumie prawie 15 mln zł odprawy. Ile dokładnie? Tego nie wiadomo. Bank odmówił komentarza. Spółka podała jedynie, że na kwotę 15 mln zł składają się świadczenia z tytułu odpraw, odszkodowań oraz opcji menedżerskich.

Znacznie mniej otrzymało trzech byłych członków zarządu LG Petro Banku. Nordea poinformowała, że wzrost wynagrodzeń kierownictwa do 6,7 mln zł z 957 tys. w 2002 r. jest spowodowany kosztami odpraw dla szefów przejętego banku.

Z Pekao odeszła prezes Maria Wiśniewska oraz dwie osoby z zarządu. W efekcie spółka wydała na wynagrodzenia kierownictwa prawie o 3,6 mln zł więcej niż w poprzednim roku.

Z naszych informacji wynika, że z kolei w BZ WBK wynagrodzenia zarządu wzrosły, bo Irlandczycy wchodzący w jego skład zaczęli pobierać pełną pensję. Dotychczas część pieniędzy otrzymywali z irlandzkiego AIB, który jest większościowym akcjonariuszem BZ WBK, a resztę z polskiej spółki.

Tajne pensje

Na razie w Polsce akcjonariusze nie mogą się dowiedzieć, ile zarabiają prezesi banków. Spółki podają w sumie zarobki dla całego zarządu, a niekiedy, tak jak w Kredyt Banku, razem z radą nadzorczą. Bank Handlowy uwzględnia razem z wynagrodzeniami zarządu pensje dyrektorów zarządzających. Dzieje się tak, ponieważ banki występują do KPWiG o utajnienie wynagrodzeń poszczególnych członków kierownictwa. Ta, jak dotąd, przychyla się do próśb, często ze względu na bezpieczeństwo menedżerów spółek.

Wszędzie na świecie zarządy banków zarabiają bardzo dużo. Banki, aby były zyskowne, a pieniądze ich klientów bezpieczne, muszą być bardzo dobrze zarządzane. Menedżment musi być do tego zmotywowany wysokimi wynagrodzeniami. Nasuwa się jednak pytanie. Dlaczego wynagrodzenia części zarządów mają się nijak do wyników kierowanych przez nich spółek?

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | zarobki | wzrost wynagrodzeń | pekao | odprawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »