Zakaz sprzedaży 80 kg polskiej wołowiny na Litwie

Litewska Służba Żywności i Weterynarii (VMVT) zakazała sprzedaży 80 kg polskiej wołowiny, która może pochodzić z uboju chorych krów - napisano w czwartkowym komunikacie tego organu. Mięso ma być przekazane do utylizacji.

Litewscy inspektorzy ustalili, że podejrzane mięso nabyły dwa litewskie przedsiębiorstwa - Bidfood Lietuva i Krekenavos agrofirma. Kupione mięso nie trafiło jeszcze na rynek. Jest przechowywane w magazynach.

Jak informuje VMVT, mięso z uboju chorych krów mogło trafić nie tylko na litewski rynek, ale też do Estonii, Finlandii, Francji, Węgier, Portugalii, Rumunii, Hiszpanii i Szwecji.

W zeszłym tygodniu telewizja TVN24 wyemitowała reportaż o nielegalnym uboju chorych krów, który odbywał się w nocy bez nadzoru weterynaryjnego w rzeźni w powiecie Ostrów Mazowiecka. We wtorek Główny Inspektorat Weterynarii poinformował o cofnięciu zgody na prowadzenie działalności rzeźni, w której - jak wynikało z reportażu - ubijano chore krowy i sprzedawano ich mięso. W środę minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski oświadczył, że w tej sprawie nie może być pobłażania, bo chociaż był to przypadek incydentalny, psuje wizerunek polskiej żywności.

Reklama

Pobierz za darmo program PIT 2018

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »