Według kryteriów z Maastricht jednym z warunków przyjęcia euro jest maksymalny deficyt budżetowy na poziomie nie przekraczającym 3 proc., a w Polsce zadłużenie sektora publicznego w 2007 r. wyniosło 2 proc. Komisja Europejska w czerwcu uznała, że nasz deficyt jest pod kontrolą, a we wtorek ministrowie finansów zakończyli procedurę trwającą od 2004 r. Chociaż mamy już o jedno zadanie mniej, wciąż nie znamy nawet wstępnej daty wejścia do strefy euro - w tym tygodniu przedstawiciele rządu rozważali przesunięcie terminu o kolejne 4 lata (do 2016 r.). Póki co złoty od kilku dni poprawia kolejne rekordy wobec euro - w środę osiągnął w pewnym momencie 3,26 PLN.
SYTUACJA NA GPW
Inwestorzy wypatrujący od kilku tygodni wiarygodnego odbicia na warszawskiej giełdzie w środę wreszcie mieli powód do zadowoleni. Wzrost WIG20 znalazł potwierdzenie w indeksie szerokiego rynku WIG, mWIG40, sWIG80 oraz we wszystkich indeksach branżowych. Łącznie podrożały papiery 216 spółek, 54 pozostały bez zmian, a 85 były tańsze niż we wtorek. WIG20 rozpoczął dzień z luką hossy, co jest oznaką zdecydowanej przewagi popytu i do końca sesji poprawił wzrosty finiszując o 1,5 proc. wyżej niż we wtorek. Spośród największych spółek drugi dzień z rzędu bardzo dobrze radziła sobie branża paliwowa - PKN Orlen i Lotos zyskały ponad 3 proc. Warto zauważyć, że środowym wzrostom na GPW towarzyszyły przyzwoite, jak na obecne warunki obroty (1,4 mld PLN).
GIEŁDY W EUROPIE
W środę na europejskich parkietach obserwowaliśmy reakcję na wczorajszą wypowiedź przewodniczącego FED, który poinformował o rozszerzeniu pomocy dla instytucji finansowych na pożyczkodawców nie będących bankami i wydłużeniu okresu dostępu do taniego kapitału. Przełożyło się to na silny wzrost wartości akcji większości banków w Wielkiej Brytanii, Niemczech oraz Szwajcarii, ponieważ inwestorzy spodziewają się, że kolejny zastrzyk gotówki postawi na nogi sektor finansowy, który wyraźnie cierpi z powodu drogiego kapitału. Prezes JPMorgan powiedział, że obserwuje na rynku kredytów hipotecznych powrót klientów do niektórych produktów, a kryzys na rynkach kapitałowych łagodnieje. Po południu na plusie znajdowały się wszystkie z 18 indeksów giełdowych Europy Zachodniej: brytyjski FT-SE zyskiwał 1,4 proc., szwajcarski SMI 2,0 proc., a węgierski BUX rósł o 2,5 proc.
Łukasz Wróbel
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.








