Notowania akcji spółki CAVATINA Holding S.A. z 7 lutego 2023 roku

We wtorek, 7 lutego CAVATINA Holding S.A. (CAV) rozpoczęła notowania od poziomu 20,3 zł, czyli o 0,5 proc. więcej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 20,2 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom minimalny - 20 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki CAVATINA Holding S.A. wyniosła 5, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 99 sztuk. Spadek odbył się przy małym obrocie, więc inwestorzy powinni obserwować co będzie się działo na kolejnych sesjach. Obroty wyniosły 1,98 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 7,88 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zmniejszyła się o 1,96 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 2,44 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy spadła o 20,16 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 0,5 proc.

We wtorek CAVATINA Holding S.A. zachowywała się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,25 proc. do poziomu 60 491 punktów, a wartość spółki spadła o 0,99 proc. Spółki z branży nieruchomości do których należy także CAVATINA Holding S.A. ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG-NRCHOM spadła o 0,17 proc. do poziomu 2 753 punktów. Pomimo negatywnego oddziaływania sektora nieruchomości na rynek indeks WIG wzrósł.

Deweloper zarządzający wszystkimi kluczowymi procesami inwestycyjnymi - od akwizycji, projektowania architektonicznego, aranżacji wnętrz po generalne wykonawstwo i wykończenie powierzchni. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »