Notowania akcji spółki Polenergia z 27 maja 2022 roku

W piątek, 27 maja Polenergia (PEP) rozpoczęła notowania od poziomu 74 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. O godzinie 10.13 kurs akcji wzrósł do poziomu 74,8 zł, a następnie, spadł do wartości 71,5 na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Polenergia wyniosła 19, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 895 sztuk. Spadek odbył się przy małym obrocie, więc inwestorzy powinni obserwować co będzie się działo na kolejnych sesjach. Obroty wyniosły 63,2 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 521 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 2,29 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 4,38 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 8,45 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 5,55 proc.

W piątek Polenergia zachowywała się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,56 proc. do poziomu 56 610 punktów, a wartość spółki spadła aż o 3,38 proc. Spółki z branży energetycznej do których należy także Polenergia ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-ENERG spadła o 2,86 proc. do poziomu 2 880 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z sektora energetycznego na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.

Grupa Polenergia jest pionowo zintegrowanym podmiotem specjalizującym się w realizacji projektów z branży energetycznej, począwszy od wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł konwencjonalnych i odnawialnych, przez dystrybucję energii elektrycznej oraz gazu, po sprzedaż i obrót energią i świadectwami pochodzenia. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »