Notowania akcji spółki Serinus Energy Inc. z 16 lutego 2023 roku

W czwartek, 16 lutego Serinus Energy Inc. (SEN) rozpoczął notowania od poziomu 5,45 zł, czyli o 1,87 proc. więcej niż na zamknięciu środowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 5,35 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki w tym dniu. Poziom minimalny - 5,25 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Serinus Energy Inc. wyniosła 45, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 30 405 sztuk. Obroty wyniosły 161 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Spółka, po poprzednim wzroście, odnotowała spadek i powróciła do zachowania które występowało wcześniej. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 0,95 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 1,85 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 668,12 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 4,95 proc.

W czwartek Serinus Energy Inc. zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,04 proc. do poziomu 60 609 punktów, a wartość spółki spadła o 0,93 proc. Spółki paliwowe do których należy także Serinus Energy Inc. ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG-PALIWA spadła o 0,75 proc. do poziomu 5 967 punktów. Pomimo negatywnego oddziaływania sektora paliwowego na rynek indeks WIG wzrósł.

Międzynarodowa spółka poszukiwawczo-wydobywcza ropy i gazu. Portfel aktywów obejmuje sześć koncesji w dwóch krajach (Tunezja i Rumunia), a w jego skład wchodzą koncesje produkcyjne, projekty na etapie rozpoznania i zagospodarowania złóż oraz przedsięwzięcia o istotnym potencjale poszukiwawczym. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »