Notowania akcji spółki Wielton z 18 listopada 2020 roku

W środę, 18 listopada Wielton (WLT) rozpoczął notowania od poziomu 4,43 zł, czyli o 4,73 proc. więcej niż na zamknięciu wtorkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 4,23 zł. To była minimalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom maksymalny - 5,25 zł - spółka osiągnęła o godzinie 16.40 by na zamknięciu spaść do poziomu 5,16 zł.

Liczba transakcji dla spółki Wielton wyniosła 114, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 1 526 371 sztuk. Wzrost był przy dużym obrocie, co może budzić radość wśród inwestorów. Obroty wyniosły 7,58 mln złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 385 tys. zł.

Reklama

Spółka, po poprzednim spadku, odnotowała wzrost podobnie jak to miało miejsce w ostatni poniedziałek, czyli obserwujemy dużą zmienność notowań i nie można przewidzieć kierunku w którym one podążą. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 24,34 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 37,60 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy spadła o 26,29 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 13,28 proc.

W środę Wielton zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,87 proc. do poziomu 52 232 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 21,99 proc.

Wielton to wiodący producent naczep do samochodów ciężarowych. Trafiają one do 35 krajów, w tym m.in.: do Niemiec, Francji i Włoch, a także do krajów Azji i Afryki. Grupa posiada dwa zakłady produkcyjne: w Polsce oraz we Francji, a także dwie montownie: we Włoszech i w Rosji. Klientami są firmy transportowe, budowlane, produkcyjne, dystrybucyjne i rolnicze. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »