Amerykański pakiet stymulacyjny pomaga rynkom

W poświąteczny poniedziałek na światowych giełdach panuje optymizm. Rynki akcyjne pozytywnie reagują na dwie kluczowe kwestie, które właściwie zostały już wyjaśnione - pakiet stymulacyjny w Stanach Zjednoczonych oraz porozumienie handlowe między UE a Wielką Brytanią.

W poświąteczny poniedziałek na światowych giełdach panuje optymizm. Rynki akcyjne pozytywnie reagują na dwie kluczowe kwestie, które właściwie zostały już wyjaśnione - pakiet stymulacyjny w Stanach Zjednoczonych oraz porozumienie handlowe między UE a Wielką Brytanią.

Choć dzisiejszą sesję na rynkach można opisać jako spokojną, inwestorzy mogą być zadowoleni z solidnych wzrostów. Względny spokój wiąże się rzecz jasna z okresem świąteczno-noworocznym, który siłą rzeczy prowadzi do niższej płynności na giełdach. Część giełd wciąż pozostaje dziś zamknięta (m.in. Londyn), a w kalendarzu ekonomicznym brak kluczowych publikacji. Niemniej pozytywny wpływ na rynki mają dwie ważne kwestie, z którymi jeszcze przed świętami wiązała się niepewność.

Prezydent Donald Trump wreszcie zgodził się na podpisanie potężnego pakietu stymulacyjnego, pomimo faktu, że początkowo żądał on podwyższenia kwoty świadczeń z 600 USD do 2000 USD. Reakcję widać niemal natychmiast, przykładowo główny ekonomista Goldman Sachs podwyższył swoją prognozę wzrostu PKB Stanów Zjednoczonych w I kw. 2021 z 3 proc. do 5 proc. Całoroczna prognoza dynamiki PKB została podniesiona z 5,3 proc. do 5,8 proc.

Drugi pozytywny czynnik - porozumienie handlowe UE i Wielkiej Brytanii, było już znane przed świętami. Długo wyczekiwany konsensus ma rzecz jasna pozytywny wpływ, gdyż kończy okres nerwowej niepewności co do przyszłego otoczenia gospodarczego - a przynajmniej wszystko na to wskazuje, że zmierzamy już we właściwą stronę. Poniedziałkowa sesja była też bardzo solidna dla Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Reklama

Największe obroty znów można było zaobserwować na akcjach CD Projekt, przeciwko któremu amerykańscy inwestorzy złożyli pozew zbiorowy. Na walorach producenta gier ponownie dało się zaobserwować schemat, który był już rozgrywany w poprzednich dniach - spadki na otwarciu i stopniowe odrabianie strat. Ostatecznie kurs CDR wzrósł dziś o 1,86 proc. do poziomu 274 zł.

Na koniec dnia indeks WIG20 zyskał 2,48 proc., co jest jednym z najmocniejszych wyników na Starym Kontynencie. Indeksy mWIG40 i sWIG80 wzrosły odpowiednio o 2,50 proc. oraz 1,56 proc.

Łukasz Pachucki

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: giełdy

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »