Europejskie indeksy w odwrocie, Nasdaq stawia czoła niedźwiedziom
Wtorkowe notowania na GPW zakończyły się sporymi spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 864 mln PLN stracił 2,9 proc. i zatrzymał się na poziomie 1644,5 pkt.
Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: JSW (-13,5 proc.), KGHM (-11,8 proc.) oraz mBank (-4,5 proc.). Z drugiej strony znalazły się zaledwie cztery spółki i były to m.in.: CCC (+1,6 proc.), LPP (+1,2 proc.) oraz Allegro (+0,5 proc.). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami zniżkując odpowiednio 2,6 proc./1,2 proc.
Sektorowo najlepiej poradziła sobie odzieżówka (+1,1 proc.), zaś najgorszym indeksem okazał się wig-górnictwo (-11,9 proc.). Na szerokim rynku pozytywnie wyróżniły się walory spółki Onde, które zyskały 17,4 proc. (efekt przyjęcia przez rząd projektu nowelizacji ustawy wiatrakowej), natomiast jednej z mocniejszych przecen na GPW uległy akcje Ten Square Games -12,6 proc., co było reakcją inwestorów na odczyt przychodów za 2Q’22 oraz zaprzestanie prac i odpis gry "Football Elite" (na kwotę 8,5 mln PLN).
Również na innych europejskich parkietach karty rozdawały niedźwiedzie, zarówno DAX jak i FTSE100 straciły po 2,9 proc., a CAC40 poszedł w dół o 2,7 proc. Wśród inwestorów powróciła obawa o recesję. Wzrost awersji do ryzyka umocnił USD względem PLN do 4,63, a wycena baryłki ropy WTI spadła poniżej 100 USD.
Po przedłużonym weekendzie do inwestowania wrócili Amerykanie, a sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. Pomimo początkowych negatywnych nastrojów, zarówno S&P500 jak i Nasdaq odrobiły straty (sięgały ok. 2 proc.) i zakończyły notowania ze zwyżką odpowiednio po 0,2 proc./ 1,8 proc., a Dow Jones zamknął się na delikatnym minusie (-0,4 proc.).
Dzisiaj przed nami o 16:00 odczyt wskaźnika ISM dla usług za czerwiec w USA, a o 20:00 przedstawiony zostanie protokół z posiedzenia FOMC. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,5 proc. na plusie, a Nikkei idzie w dół o 1,2 proc. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX wyraźnie zyskują, natomiast na amerykańskie indeksy oscylują w okolicach otwarcia.
Krzysztof Tkocz