Po słabym początku indeksy odrabiały straty
Wczorajsza sesja miała dwa oblicza. Od rana wraz z docierającymi na rynek informacjami wskazującymi na wyższą liczbę ofiar koronawirusa indeksy znajdowały się pod presją podaży. Jeszcze przed południem jednak sentyment się poprawił i krajowe indeksy odrabiały straty.
Ostatecznie WIG20 spadł -0,3 proc., WIG -0,3 proc., mWIG40 -0,7 proc., a indeks małych spółek sWIG80 zdołał zakończyć sesję na nieznacznym plusie (0,2 proc.). Wśród największych spółek traciły PKO BP (-1,8 proc.), KGHM (-2,2 proc.), JSW (-4,4 proc.) i PGE (-4,2 proc.). Znaczący spadek, przy jednocześnie bardzo wysokich obrotach zanotował Kruk (-10,6 proc.). Wyprzedaż była efektem wypowiedzi Wiceministra Sprawiedliwości, który sygnalizował chęci istotnego ograniczenia działania firm windykacyjnych.
Pozytywnie z kolei wyróżniał się CD Projekt (1,7 proc.), Play (4,3 proc.) i Lotos (2,9 proc.). Indeksy w Europie zakończyły dzień w mieszanych nastrojach (DAX 0,0 proc., FTSE -1,1 proc., CAC40 -0,2 proc.), a w USA na lekkich minusach (S&P -0,2 proc., DJIA -0,4 proc.). Koronawirus w dalszym ciągu determinuje sentyment na rynkach, a na ryzyko negatywnego wpływu wirusa na gospodarki europejskie zwróciła wczoraj uwagę również Komisja Europejska. Dzisiaj w Polsce poznamy dane dot. PKB w 4Q19 oraz inflacji CPI w styczniu.
Michał Fidelus