Czwartkowa sesja przyniosła na GPW konsekwentnie rosnącą przewagę niedźwiedzi, która doprowadziła do dosyć mocnej przeceny głównych indeksów w ujęciu dziennym.
Indeks WIG20 rozpoczął dzień na plusie, walcząc o szybki powrót ponad pułap 2 tys. punktów. Sztuka ta udała się jedynie chwilowo, zaś kolejne godziny handlu naznaczone były narastającą presją podażową. Popołudniowe notowania dodatkowo obciążone były pogarszającym się sentymentem na innych europejskich parkietach, co w efekcie przesądziło o zwiększonej skali przeceny w Warszawie.
Finalnie rodzimy parkiet znalazł się w czwartek w gronie najsłabszych w Europie. Pozytywnie wyróżnił się segment małych spółek, który doświadczył mniejszej skali spadków, zaś w ujęciu ostatnich trzech tygodni ma solidny dorobek na poziomie +6,5 proc. W obszarze krajowych danych makroekonomicznych czwartek przyniósł odczyty wskaźników koniunktury konsumenckiej - nadal utrzymują się one na poziomach ujemnych, wskazując na przewagę pesymistycznych ocen, choć warto zwrócić uwagę na pewną poprawę wskaźników wyprzedzających względem poprzedniego miesiąca.
Z kolei dane o grudniowym zatrudnieniu (-1 proc. r/r) przyniosły mniejszy od oczekiwanego spadek, a odczyty wynagrodzeń (+6,6 proc.) wskazały na wzrost wyższy od konsensusu. Pierwsze w tym roku posiedzenie EBC nie przyniosło zaskoczeń - stopy procentowe pozostały na dotychczasowym poziomie, podtrzymano przy tym skalę i zakres pomocowych programów wspierających (PEPP, APP, TLTRO III).
W USA liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ostatnim tygodniu wyniosła 0,9 mln, przekładając się na wzrost czterotygodniowej średniej do 0,85 mln. W czwartek giełdowe statystyki zostały zdominowane przez kolor czerwony - szeroki WIG stracił -1,5 proc., a WIG20 przeceniono o -1,6 proc. Reprezentujący średnie spółki mWIG40 przeceniono o -1,6 proc., zaś relatywnie najlepszy sWIG80 zniżkował o -0,8 proc. W gronie małych spółek najlepiej wypadły walory Game Operators (+6,4 proc.), które tym samym powiększyły tegoroczny dorobek do +44,3 proc. Relatywnie najsłabszym "maluchem" był w czwartek Sanok (-4,8 proc.).
W spektrum mWIG40 liderem wzrostów został Inter Cars (+1,9 proc.), zaś po drugiej stronie statystyk uplasował się Biomed Lublin (-6,7 proc.); łącznie 20 proc. średnich spółek odnotowało spadek głębszy niż -3 proc. Wśród największych spółek jedynie 3 zakończyły dzień zwyżkami, przy czym relatywnie najlepszy PGNiG zyskał jedynie +0,5 proc. Relatywnie najsłabiej wypadło JSW (-10,5 proc.), wyraźnie korygując tym samym ostatnie zwyżki. Wartość obrotów akcjami wyniosła 1,16 mld zł.
W piątek w Europie w centrum uwagi znajdą się wstępne odczyty indeksów PMI. Wśród solidnej porcji krajowych odczytów pojawią się m.in. dane o produkcji budowlano-montażowej oraz sprzedaży detalicznej w grudniu. W USA obok wstępnych odczytów PMI pojawią się m.in. dane o sprzedaży nowych domów w grudniu.
Kacper Kędzior