Maspex poluje na grubego zwierza

Krzysztof Pawiński czeka na okazję do megaprzejęcia i giełdowego debiutu - pisze "Puls Biznesu".

Krzysztof Pawiński czeka na okazję do megaprzejęcia i giełdowego debiutu - pisze "Puls Biznesu".

Do właściciela Lubelli i Tymbarku trafiło wiele ofert przejęcia różnych firm. Maspex czeka jednak na złoty strzał - uważa gazeta. W 2008 r. skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Maspex wyniosły 2,5 mld zł. To daje jej pierwsze miejsce w kraju wśród firm spożywczych z polskim kapitałem.

Szefowie firm spożywczych i analitycy zgodnie oceniają, że nadszedł dobry moment na przejęcia w branży. A według różnych szacunków, w naszym regionie Europy do kupienia jest obecnie co najmniej kilkadziesiąt firm spożywczych. Choć wiele z nich można przejąć po okazyjnej cenie, to tacy duzi gracze jak Maspex nie spieszą się z zakupami.

Reklama

Więcej o tym w środowej publikacji "Pulsu Biznesu".

PAP/PulsBiznesu
Dowiedz się więcej na temat: maspex | puls
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »