Znaczne spadki na Wall Street

Poniedziałkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła znaczne spadki najważniejszych indeksów. Główną przyczyną była wypowiedź ministra finansów Niemiec, który zasugerował, że problemu zadłużenia strefy euro nie da się szybko rozwiązać.

Poniedziałkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła znaczne spadki najważniejszych indeksów. Główną przyczyną była wypowiedź ministra finansów Niemiec, który zasugerował, że problemu zadłużenia strefy euro nie da się szybko rozwiązać.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 2,13 proc. do 11 397,00 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 1,98 proc. do 2614,92 pkt., zaś indeks S&P 500 - o 1,94 proc. do 1200,86 pkt.

O ponad 5 proc. zdrożały akcje Kinder Morgan, operatora rurociągów w Ameryce Północnej, po wiadomości, że firma ta przejmie swego konkurenta, El Paso. Akcje tej ostatniej spółki poszły w górę aż o ponad 24 proc.

Podczas poniedziałkowej sesji spadły akcje m.in. banków Citigroup i Wells Fargo oraz koncernu komputerowego IBM.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wall | giełdy | Wall Street
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »