Unia polsko-litewska nie spodoba się Rosji?

Potencjalne dziedziny współpracy między Polską a Litwą wskazane przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii to energetyka, rozwój inwestycji bezpośrednich, infrastrukturalnych, termoizolacja budynków. Resort informuje też, że nadwyżka handlowa z Litwą wynosi 60 proc.

Premier Mateusz Morawiecki przebywał w piątek z wizytą na Litwie, gdzie spotkał się z premierem tego kraju. Rozmawiał też z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite, premierami Litwy, Łotwy i Estonii - Skvernelisem, Marisem Kuczinskisem i Jurim Ratasem. W trakcie rozmów były omawiane m.in. kwestie bezpieczeństwa regionu, w tym energetycznego, czyli współpraca w zakresie transportu gazu i ropy naftowej.

W grudniu 2015 r. wicepremier Mateusz Morawiecki wziął udział w Wilnie w uroczystości uruchomienia połączeń elektroenergetycznych z Polską i Szwecją.

Reklama

"Wśród priorytetów polityki gospodarczej ważne miejsce zajmuje problematyka bezpieczeństwa energetycznego, w tym działania na rzecz połączenia systemów elektroenergetycznych oraz systemów przesyłu gazu Polski i Litwy" - czytamy na stronie internetowej resortu przedsiębiorczości i technologii.

Jak wynika z informacji resortu, Litwa należy do grupy krajów, z którymi Polska ma najwyższą nadwyżkę handlową. Przewaga eksportu nad importem sięga 60 proc.

Resort podaje, że w strukturze towarowej polskiego eksportu na Litwę (udziały według danych za 2016 r.) dominują produkty chemiczne - ok. 22 proc., w tym tworzywa sztuczne ok. 10 proc., wyroby przemysłu elektromaszynowego - ok. 24 proc., artykuły rolno-spożywcze - ok. 21 proc. oraz wyroby przemysłu metalurgicznego - ok. 10 proc.

Z kolei z Litwy importujemy głównie produkty mineralne (w tym paliwa i oleje) - ok. 20 proc. (nastąpił wzrost o 93 proc. w stosunku do roku poprzedniego), produkty przemysłu chemicznego - ok. 24,5 proc. oraz artykuły rolno-spożywcze - ok. 23 proc.

"Największe saldo dodatnie dla Polski występuje w obrotach wyrobami przemysłu elektromaszynowego, wyrobami przemysłu chemicznego, artykułami rolno-spożywczymi oraz wyrobami metalurgicznymi" - czytamy na stronie resortu.

Ministerstwo wskazuje, że Litwa - według danych wstępnych za 2016 r. - jest 15 partnerem handlowym Polski w Unii Europejskiej i 21 w świecie pod względem obrotów, z udziałem 1,4 proc. w eksporcie polskim (19 pozycja w świecie, 15 w UE) i 0,7 proc. w imporcie (28 pozycja w świecie, 18 w UE). Polska natomiast należy do najważniejszych partnerów handlowych Litwy. Jest trzecim (po Rosji i Niemczech) dostawcą na Litwę, z udziałem w imporcie 10,8 proc. i trzecim rynkiem eksportowym, z udziałem 9 proc.

Resort podaje, że w 2016 r. głównymi grupami towarowymi w litewskim eksporcie i imporcie były produkty mineralne (13,9 proc. i 18,6 proc. odpowiednio), maszyny i urządzenia mechaniczne, urządzenia elektryczne (14,7 proc. i 18,1 proc. odpowiednio) oraz produkty przemysłu chemicznego i przemysłów pokrewnych (10,9 proc. i 12 proc. odpowiednio).

W 2016 r. Litwa najwięcej eksportowała do Rosji (13,5 proc.), na Łotwę (9,9 proc.), do Polski (9 proc.) oraz Niemiec (7,7 proc.). Największymi partnerami w imporcie były Rosja (14,4 proc.), Niemcy (12 proc.), Polska (10,8 proc.) oraz Łotwa (8 proc.).

Według statystyk litewskich pod koniec 2016 r. wysokość polskich inwestycji szacowano na 958 mln euro (7,3 proc. inwestycji zagranicznych na Litwie ogółem). Polska jest czwartym inwestorem za Szwecją, Holandią i Niemcami.

W 2014 r. odnotowano redukcję kapitału o 42 proc. na skutek spadku wyceny akcji polskich spółek na Litwie, głównie Orlen Lietuva. Według stanu na koniec 2014 r. na Litwie zarejestrowano 226 spółek z udziałem polskiego kapitału.

Według danych NBP na koniec 2015 r. inwestycje polskie na Litwie wyniosły 791,8 mln euro i stanowiły ok. 3,6 proc. polskiego kapitału zainwestowanego za granicą (ósma pozycja wśród kierunków inwestowania polskiego kapitału).

Główne obszary działalności to: przetwórstwo ropy naftowej, produkcja wyrobów ze szkła, gumy i plastiku, ubezpieczenia, pośrednictwo finansowe, handel, transport, przemysł spożywczy. Według rodzajów działalności gospodarczej struktura polskich inwestycji na Litwie przedstawia się następująco: 52,7 proc. przemysł przetwórczy, 20,3 proc. finanse i ubezpieczenie, 9,8 proc. przemysł wydobywczy, 7,3 proc. handel hurtowy i detaliczny, 6 proc. budownictwo, 1 proc. operacje na nieruchomościach.

W 2006 roku sfinalizowano największą jak do tej pory transakcję zagraniczną polskiej firmy: zakup przez PKN Orlen litewskiej rafinerii w Możejkach, za które koncern zapłacił ok. 2,34 mld USD.

Według danych za 2015 r. i statystyk litewskich w Polsce działają 54 spółki z udziałem kapitału litewskiego. Źródło to podało, że inwestycje przedsiębiorstw litewskich w Polsce w 2016 r. wyniosły 300 mln euro i stanowiły 13,3 proc. ogółu inwestycji litewskich zainwestowanych za granicą. Plasowało to nasz kraj na trzeciej pozycji za Holandią, Łotwą. Według NBP zainwestowany w Polsce kapitał litewski w 2015 r. wynosił 281,5 mln euro.

Według danych GUS pod koniec 2015 r. w Polsce zarejestrowano 155 spółek z udziałem kapitału litewskiego, w tym 42 zatrudniających powyżej dziewięciu pracowników. Podstawowy kapitał zagraniczny spółek z udziałem kapitału litewskiego wynosił 189 mln zł.

Od 1 stycznia 2015 r. środkiem płatniczym na Litwie jest euro.

Umowy pomiędzy Polską a Litwą, które dotyczą m.in. współpracy portów i uruchomieniu połączenia promowego Szczecin-Kłajpeda, bardzo szybko wejdą w życie - zadeklarował wczoraj w Wilnie premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu był pytany na konferencji o szczegóły dwóch umów podpisanych tego dnia przez Polskę i Litwę, a także o kwestię budowy gazociągu Polska-Litwa. Wcześniej Morawiecki wziął udział w ceremonii podpisania memorandum o porozumieniu między polskim ministerstwem energii i jego litewskim odpowiednikiem. Ze strony polskiej memorandum podpisał szef resortu energii Krzysztof Tchórzewski.

Premier wziął też udział w ceremonii podpisania memorandum o współpracy portów i uruchomieniu połączenia promowego Szczecin-Kłajpeda. Z polskiej strony podpisał je prezes Morskich Portów Szczecin-Świnoujście Dariusz Słaboszewski. Obie umowy - jak mówił Morawiecki - bardzo szybko wejdą w życie.

"W odniesieniu do interkonektora gazowego, w drugiej połowie 2019 roku jest szansa, żeby bardzo wyraźnie osiągnąć progres" - oświadczył Morawiecki. - Polska bardzo istotnie przysługuje się, wspiera synchronizację elektroenergetyczną, ale również dywersyfikację dostaw gazu dla Litwy. Jest to dla nas projekt bardzo ważny - dodał.

Premier przypomniał, że podczas jego poprzedniej wizyty w Wilnie LitPol Link zawarł umowę dotyczącą obustronnej możliwości handlu energię elektryczną pomiędzy Polską a Litwą. "Wszystko to są kroki, które zwiększają bezpieczeństwo w absolutnie kluczowym sektorze gospodarki narodowej, naszej polskiej, litewskiej i krajów bałtyckich" - zaznaczył Morawiecki.

Profesor Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Tomas Janeliunas w rozmowie z portalem wilnoteka.lt zaznaczył, że ocieplenie wzajemnych relacji Polska-Litwa jest ważne w wielu aspektach, otwiera nowe możliwości we wspólnych działaniach na rzecz bezpieczeństwa wojskowego i bezpieczeństwa w regionie, w realizacji wspólnych projektów energetycznych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: energetyka | Litwa | gazociąg | możejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »