Władze Botswany poinformowały, że jest to największy diament, jaki kiedykolwiek odkryto w tym państwie. Botswana jest jednym z największych producentów diamentów. Wydobywane tam kamienie stanowią jedną piątą światowej produkcji. Należą też do głównych źródeł dochodu kraju. Poprzednim największym okazem w Botswanie był kamień o masie 1758 karatów znaleziony przed pięcioma laty w tej samej kopalni.
Zostanie pokazany publicznie
Drugi diament świata znaleziono w kopalni należącej do kanadyjskiej firmy Lucara Diamond. W wydanym oświadczeniu potwierdziła ona, że kamień jest jednym z największych surowych diamentów, jakie kiedykolwiek odkryto.
"Jesteśmy zachwyceni znalezieniem tego niezwykłego diamentu o masie 2492 karatów" - podkreślał William Lamb, szef kopalni. Poinformował, że diament został zlokalizowany dzięki zastosowaniu opracowanej przez kopalnię technologii rentgenowskiej Mega Diamond Recovery. Znalezisko nie zostało zaprezentowane publicznie. Opublikowano jedynie zdjęcia diamentu i komunikat prasowy. Wkrótce ma się odbyć specjalny pokaz dla dziennikarzy, w którym weźmie udział także prezydent Botswany Mokgweetsi Masisi. Kopalnia nie podała szczegółów dotyczących jakości kamienia ani jego wartości.
Kontrolować wydobycie
Diament z Botswany jest największym znaleziskiem od czasu wydobycia w 1905 r., w Republice Południowej Afryki 3106-karatowego diamentu Cullinan. Został on potem oszlifowany na dziewięć kamieni, z których część znajduje się w brytyjskich klejnotach koronnych. Z kolei znaleziony w 2019 r. 1758-karatowy diament został zakupiony przez francuską markę modową Louis Vuitton. Nigdy nie ujawniono, ile kosztował.
W tej samej kopalni przed ośmioma laty odkryto z kolei diament o masie 1109 karatów. W 2017 r. kupił go za 53 mln dolarów londyński jubiler, Laurence Graff.
Rząd Botswany pracuje nad ustawą, która będzie wymagać od firm wydobywających diamenty sprzedaży 24 proc. swoich udziałów. Pierwszeństwo kupna będzie miał rząd, a po nim lokalne przedsiębiorstwa.
