Domino’s Pizza prowadzi 142 punkty sprzedaży w Rosji i jest trzecim co do wielkości dostawcą pizzy w tym kraju. W grudniu 2022 r. DP Eurasia - firma, która jest właścicielem praw franczyzowych dla marki Domino's Pizza w Rosji, Turcji, Azerbejdżanie i Gruzji - poinformowała, że analizuje swoją obecność w Federacji Rosyjskiej i prowadzi prace nad potencjalną sprzedażą lokali. “Rozmowy trwają” - informowała wtedy.
Zamiast sprzedaży upadłość
Po dziewięciu miesiącach, ponieważ lokale wciąż czekają na nowych właścicieli, postanowiono obrać inną ścieżkę - ogłosić upadłość. O zamiarze złożenia wniosku o upadłość poinformowała w poniedziałek DP Eurasia. „W obliczu coraz bardziej wymagających warunków, bezpośrednia spółka holdingowa DPRussia jest zmuszona do podjęcia tego kroku, który doprowadzi do zakończenia próby sprzedaży DPRussia jako kontynuacji działalności i nieuchronnie również do obecności grupy w Rosji” - czytamy w wydanym oświadczeniu.
“Posunięcie to - zwraca uwagę CNN - uwidacznia coraz trudniejsze wybory stojące przed zachodnimi firmami, które pozostały w Rosji po rozpoczęciu wojny w Ukrainie”. Zgodnie z ubiegłoroczną zapowiedzią Moskwy, Kreml utrudnia zachodnim firmom pozbywanie się rosyjskich biznesów. Sprawia też, że transakcje są kosztowne, a często nieopłacalne. Kilkakrotnie Rosja przejęła kontrolę nad lokalnymi aktywami firm, jak w przypadku moskiewskiej fabryki Renault, którą “kupiła” za 1 rubla.
Domino’s Pizza zmieni nazwę?
DP Eurasia przyznała, że nie potrafi jeszcze określić finansowych konsekwencji potencjalnej niewypłacalności Domino’s Pizzy. Nie wykluczyła, że pizzerie będą nadal działać w Rosji pod nowym szyldem. Tak jak to stało się z innymi, zachodnimi sieciami. Po przejęciu przez lokalne firmy McDonald's nazywa się teraz „Wkusno i Toczka”, a Starbucks - Stars Coffee.
Informacja o całkowitym wycofaniu się z Rosji trafiła na nowojorską giełdę, gdzie od 2004 r. sieć pizzerii jest notowana. W wydanym oświadczeniu firma poinformowała, że przestała zapewniać wsparcie dla rynku rosyjskiego za pośrednictwem swoich spółek zależnych na początku 2022 roku. Podczas poniedziałkowej sesji akcje firmy spadły o 0,30 proc. i kosztują teraz 377,69 dolara.
Według prowadzonej od początku agresji na Ukrainę listy wstydu Uniwersytetu Yale, ponad 1000 zagranicznych firm zakończyło lub zawiesiło swoją działalność w Rosji. Około 400 (według ostatnich danych 378) wciąż tam działa.
ew











