Kraków: Remont wielkiego pieca w hucie ArcelorMittal Poland

Trwa remont wielkiego pieca w hucie ArcelorMittal Poland w Krakowie. Prace potrwają do lipca, a ich efektem ma być znaczące zmniejszenie oddziaływania instalacji na środowisko. Koszt remontu to ponad 175 mln zł.

W krakowskim oddziale ArcelorMittal, który specjalizuje się w produkcji blach, działa tylko jeden wielki piec - numer 5.

- Po remoncie będzie jeden z najnowocześniejszych pieców hutniczych w Europie. Jego oddziaływanie na środowisko bardzo zmaleje - mówił w piątek kierownik remontu wielkiego pieca nr 5 Gabriel Gilis.

W trakcie remontu nastąpi wymiana "garu" (czyli wyłożenia węglowego) pieca, oraz montaż 1700 ton nowych chłodnic i 24 nowych zestawów dyszowych, które uszczelnią piec. Zmodernizowany zostanie system automatyki i sterowania pieca - ostatnia modernizacja w tym zakresie była realizowana w połowie lat 90. XX wieku. Zbudowany zostanie także nowy, zamknięty układ chłodzenia. - Prace nad tym elementem zaczęły się jeszcze przed podjęciem finalnej decyzji o remoncie pieca. Sam projekt tego nowego układu kosztował ponad 4 mln zł. Nowoczesna sucha chłodnia wentylatorowa jest rewolucją, jeżeli chodzi o przemysł i wielkie piece - podkreślił Gilis.

Reklama

Zmodernizowany zostanie także system odpylania oraz wymienione i wyremontowane nagrzewnice, co umożliwi podniesienie temperatury tzw. gorącego dmuchu o ok. 100 st. Celsjusza, a tym samym ograniczy zużycie koksu.

Remont wielkiego pieca ma skutkować m.in. oszczędnością energii i wody zużywanej w procesie technologicznym. Dzięki nowemu zamkniętemu układowi chłodzenia wielkiego pieca nie trzeba już będzie pobierać wody z Wisły. Modernizacja dwóch elektrofiltrów pozwoli spełnić wymogi dla emisji do powietrza wynikające z unijnej dyrektywy IED w lipcu tego roku, a więc na dwa lata przed wymaganym prawem terminem.

Członek zarządu ArcelorMittal, dyrektor ds. ochrony środowiska i energetyki Tomasz Ślęzak podkreślił, że remont wielkiego pieca w Krakowie "ma fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania części surowcowej tego zakładu". - Kiedyś było tu pięć pieców, teraz jest jeden. Ten jeden piec jest niezbędny, żeby utrzymać produkcję stali w tym zakładzie, co ma kluczowe znaczenie dla jego przyszłości" - mówił dziennikarzom Ślęzak. - Ten nowy piec będzie zużywał przeszło milion metrów sześc. wody mniej w porównaniu z dotychczasowym. Mniejsza będzie emisja CO2 i mniejsze oddziaływanie na środowisko - podkreślił.

Dodał, że remont powinien wystarczyć na ok. 20 lat, a dzięki niemu możliwa będzie produkcja w Krakowie ok. 1,8 mln ton stali rocznie.

Remont wielkiego pieca pozwoli także utrzymać miejsca pracy w krakowskim oddziale ArcelorMittal, gdzie bezpośrednio zatrudnionych jest ponad 3,5 tys. osób. Huta ma też wpływ na zatrudnienie w firmach z nią kooperujących i branżach pokrewnych.

W trakcie postoju w pracy wielkiego pieca realizowana będzie także inna inwestycja w części "surowcowej" zakładu - modernizacja konwertora nr 3. W części przetwórczej zaplanowano rozbudowę walcowni gorącej i nową linię ocynkowania. Łączna wartość inwestycji realizowanych przez ArcelorMittal w krakowskiej hucie w tym roku ma wynieść 500 mln zł.

ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce. Firma skupia ok. 70 proc. potencjału produkcyjnego polskiego przemysłu hutniczego; w jej skład wchodzi pięć hut - w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach i Chorzowie. Do koncernu należą także Zakłady Koksownicze Zdzieszowice, będące największym producentem koksu w Europie. AMP zatrudnia 10,7 tys. osób. Należy do globalnego koncernu ArcelorMittal - największego na świecie producenta stali.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »