Przypadająca w przyszłym roku 250. rocznica powstania Stanów Zjednoczonych może zostać "uświetniona" wybiciem okolicznościowej monety z wizerunkiem Donalda Trumpa. Głos w tej sprawie zabrał sam skarbnik USA Brandon Beach. W serwisie X skomentował on post użytkownika Steve'a Guesta, który udostępnił szkice z awersem i rewersem projektowanej monety.
Moneta z Donaldem Trumpem. "Nie ma tu żadnych fałszywych wiadomości"
"Nie ma tu żadnych fałszywych wiadomości" - napisał Brandon Beach. "Te pierwsze szkice upamiętniające 250. rocznicę powstania Ameryki i Prezydenta Stanów Zjednoczonych są prawdziwe" - zapewnił, dodając, że więcej informacji na ten temat poda, kiedy w Stanach Zjednoczonych zakończy się okres tzw. shutdownu, czyli ograniczeń w działalności administracji federalnej.
Projekt monety z Trumpem. Szkice budzą kontrowersje
Na projekcie awersu monety widnieje wizerunek Donalda Trumpa z profilu, nad nim umieszczono napis "Liberty" ("Wolność"), na dole zaś znajduje się sentencja "In God we Trust"("Bogu ufamy"), będąca oficjalną dewizą Stanów Zjednoczonych - a także daty 1776 (wtedy właśnie miało miejsce ogłoszenie Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych, uznawane za formalny początek USA) i 2026.
Na rewersie z kolei znajduje się wizerunek Trumpa nawiązujący do słynnego zdjęcia, na którym podnosi on pięść po nieudanym zamachu na jego życie w Bulter w Pensylwanii. Nad nim umieszczono napis "FIGHT FIGHT FIGHT" ("Walcz, walcz, walcz") oraz powiewającą amerykańska flaga.
Nie jest jednak jasne, czy moneta ta zostanie wybita, ponieważ plan ten już budzi kontrowersje.
Jak zauważa CNN, umieszczanie wizerunku urzędującego prezydenta lub żyjącego byłego prezydenta USA na monecie jest niezgodne z amerykańskim prawem. Wizerunek danego prezydenta może pojawić się na monecie nie wcześniej niż dwa lata po śmierci polityka. Amerykański serwis przywołuje w tym kontekście zapis z kodeksu regulującego wzornictwo oficjalnych środków płatniczych w Stanach Zjednoczonych: "Żadna moneta wydana na podstawie niniejszego podpunktu nie może zawierać wizerunku żyjącego byłego lub obecnego prezydenta ani zmarłego byłego prezydenta w okresie 2 lat od daty śmierci tego prezydenta" - brzmi stosowny fragment.
CNN odnotowuje również, że w obliczu zbliżającej się 250. rocznicy powstania Stanów Zjednoczonych Kongres USA uchwalił ustawę o zmianie projektu obiegowych monet kolekcjonerskich (Circulating Collectible Coin Redesign Act), która zezwala Departamentowi Skarbu na bicie specjalnych monet jednodolarowych z okazji tego wydarzenia. Ustawa stanowi, że Sekretarz Skarbu może "wybić do emisji w ciągu roku, począwszy od 1 stycznia 2026 r., monety jednodolarowe z motywami symbolizującymi półpięćsetną rocznicę Stanów Zjednoczonych".
Ustawa stanowi także, że "na rewersie określonych monet nie może znajdować się żaden portret ani popiersie osoby, żyjącej lub zmarłej, ani portret osoby żyjącej".
Portret Trumpa z profilu znajduje się na awersie monety, a nie na rewersie, co wydaje się być próbą obejścia prawa - zauważa CNN. Wprawdzie rewers też przedstawia Trumpa - ale nie jest jasne, czy stanowiłby naruszenie prawa: trzeba by najpierw rozstrzygnąć definitywnie, czy mieści się on czy też nie mieści w definicji "portretu z głową i ramionami lub popiersia" - dodaje serwis.
Rzeczniczka Białego Domu: Jestem pewna, że prezydent będzie zachwycony
Departament Skarbu potwierdził autentyczność szkiców monety z portretem Trumpa po obu stronach, ale jego rzecznik w rozmowie z CNN podkreślił, że do końcowej decyzji jeszcze daleko.
"Chociaż ostateczny projekt monety jednodolarowej upamiętniającej półpięćsetną rocznicę powstania Stanów Zjednoczonych nie został jeszcze wybrany, ten pierwszy projekt dobrze odzwierciedla niezłomnego ducha naszego kraju i demokracji, nawet w obliczu ogromnych przeszkód" - stwierdził.
CNN przypomina, że na wcześniejszej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu została zapytana, czy Donald Trump widział już pierwsze wersje projektu monety ze swoją podobizną. "Nie jestem pewna, czy je widział, ale jestem pewna, że będzie zachwycony" - odparła Karoline Leavitt.
Powołując się na publikację Amerykańskiego Stowarzyszenia Numizmatycznego, CNN zwraca uwagę, że jedynym prezydentem USA, którego wizerunek pojawił się na monecie jeszcze za jego życia, był Calvin Coolidge. Miało to miejsce w 1926 roku.











