Polska na 29. miejscu pod względem dobrobytu!

Aż 26,4 proc. wydatków publicznych na dobrobyt w Polsce jest nieefektywnych - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zdaniem ekspertów, nasze wydatki są zbliżone do kanadyjskich, ale ich efektywność jest znacznie niższa. Wśród 37 państw OECD, Polska zajmuje 29. miejsce pod względem dobrobytu.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego "Ekonomia dobrobytu i szczęścia. Czy państwo opiekuńcze może być katalizatorem zrównoważonego dobrobytu i szczęścia?", 0,68 pkt. wynosi poziom efektywności wydatków publicznych na dobrobyt w Polsce przy średniej 0,81 pkt. w krajach OECD.

Zwrócono uwagę, że wśród 37 państw OECD, Polska zajmuje 20. miejsce pod względem wysokości i 29. miejsce pod względem efektywności wydatków publicznych na dobrobyt. "Aż 26,4 proc. wydatków publicznych na dobrobyt w Polsce jest nieefektywnych" - wskazano.

Reklama

W opinii autorów raportu, efektywność wydatków publicznych na dobrobyt w Polsce można najszybciej poprawić dofinansowując ochronę środowiska, mieszkalnictwo i edukację.

"Podniesienie nakładów publicznych o 2 proc. i skierowanie ich do tych obszarów istotnie poprawiłoby sytuację Polski" - czytamy.

Według Krzysztofa Kutwy, analityka z zespołu strategii PIE, pozwoliłoby to zwiększyć "poczucie dobrostanu i szczęścia wśród Polaków", bo to w krajach tradycyjnie uznawanych za opiekuńcze społeczeństwa uważają się za najszczęśliwsze.

Ekspert zwrócił uwagę, że najlepiej obrazuje to przykład Kanady, której wydatki publiczne są na zbliżonym poziomie do polskich. - Ten kraj nie wykorzystuje zaledwie 14 proc. własnego potencjału w zakresie publicznego finansowania dobrobytu w porównaniu z wynikiem na poziomie 26,4 proc. w przypadku Polski - zauważył.

Ranking dobrobytu

W czołówce rankingu najefektywniejszego wydatkowania środków publicznych przyczyniającego się do wysokiego poziomu dobrobytu i szczęścia w społeczeństwie, jest 11 państw opiekuńczych: Austria, Dania, Finlandia, Holandia, Islandia, Kanada, Niemcy, Nowa Zelandia, Norwegia, Szwecja i Wielka Brytania.

Wyjątek stanowią dwa pozostałe kraje uznawane za opiekuńcze, czyli Luksemburg i Australia, w których władze publiczne optymalnie alokują środki publiczne (odpowiednio pierwsze i czwarte miejsce w rankingu efektywności), jednak subiektywne poczucie szczęścia obywateli jest w nich zdecydowanie niższe od pozostałej jedenastki krajów OECD - zaznaczono w raporcie.

Przeciętne wydatki publiczne wśród badanych państw OECD sięgają blisko 42 proc. PKB.

Jak wydają inni?

Najwięcej wydaje Francja (55,4 proc.), Finlandia (53,2 proc.), Belgia (52,1 proc.), Norwegia (51,5 proc.), Dania (49,5 proc.) i Szwecja (49,1 proc.), zajmujące w rankingu efektywności odpowiednio 17., 10., 3., 6., 11. i 5. miejsce.

Z kolei lider rankingu efektywności, Luksemburg, wydając 42,3 proc. plasuje się na 17. pozycji pod względem wysokości wydatków. Najmniej wydają Irlandia (24,4 proc.), Meksyk (26,7 proc.), Chile (29,0 proc.), Szwajcaria (32,7 proc.) i Korea Płd. (33,9 proc.).

Polska na 37 krajów OECD z wynikiem efektywności wydatków na poziomie 0,68 znalazła się na 29. pozycji, przy wydatkach na poziomie 41,8 proc. PKB, czyli 20. najwyższych. "Bezpieczeństwo oraz osiągnięcia edukacyjne uczniów i poziom wykształcenia polskiego społeczeństwa to wymiary, które można ocenić za pozytywne i relatywnie wysokie na tle krajów OECD" - wskazano. Zaznaczono, że pozostałe obszary wypadają niekorzystnie.

"O słabych wynikach Polski przesądza zwłaszcza bardzo częste przeludnienie mieszkań. Ponadto Polacy mają relatywnie mało czasu wolnego, wielu z nich pracuje bardzo długo, co wcale nie przekłada się na wysokie dochody" - czytamy.

Polska wypada miernie

Eksperci zwrócili uwagę, że Polacy oddychają też powietrzem o jednej z najgorszych jakości, co pośrednio wpływa niekorzystnie na zdrowie społeczeństwa, którego wskaźniki także wypadają miernie.

Potencjalny awans w rankingu efektywności mógłby zagwarantować Polsce m.in. "bardziej optymalna alokacja środków.

Wskazano, że większość krajów o niskiej efektywności wydatków publicznych na poziom dobrobytu leży w Europie Środkowo-Wschodniej. Należą do nich Czechy (0,77), Łotwa (0,75), Węgry (0,71) i Polska (0,68).
"Im wyższe nakłady finansowe w analizowanej grupie krajów, tym wyższy poziom niewykorzystanego potencjału - zwłaszcza na Węgrzech, gdzie przekracza on 50 proc." - podsumowano.

Polski Ład droga do dobrobytu!

Premier Mateusz Morawiecki o - Polskim Ładzie: "wyższe zarobki, bezpieczna przyszłość polskich rodzin, godne emerytury i dobry klimat dla rozwoju polskich firm". Już niebawem w każdej gminie w Polsce ruszą inwestycje strategiczne: nowe drogi, sieci wodno-kanalizacyjne, boiska, parki, domy seniora". zapowiedział premier.

Polski Ład przyniesie bardzo wiele zmian. Wydaje się, że skala tych pożytków, które były reklamowane, nie będzie aż tak duża, jak zakładano - zwłaszcza po odjęciu kosztów dodatkowych, o których się nie mówi - podobnie jak o tym, że składka zdrowotna nie będzie obliczana jako zaliczka na podatek dochodowy.

Spowoduje to, że wszyscy, którzy byli adresatami tej zmiany oraz osoby liczące na bardzo duże ulgi podatkowe, mogą poczuć się rozczarowani. Natomiast jest pewna grupa osób, która sygnalizowała, że duża część tych zmian będzie kosztem obciążenia ich pracy. W związku z tym podniesie to koszty wytwarzania towarów, dóbr i usług. Specjaliści podatkowi wskazują, że kolejne miesiące to będzie bardzo trudny okres dla osób odpowiedzialnych w firmach za prawidłowe rozliczenie z ZUS i urzędem skarbowym.

- Zmiany wynikające z Polskiego Ładu, mogą okazać się kolejnym czynnikiem podnoszącym inflację. Wszystko za sprawą tego, że firmy będą obciążone większymi kosztami. Koszty, jakie poniosą pracodawcy, są nieporównywalne z tym, co trzeba będzie zrekompensować pracownikom kluczowym dla firm. Często mówi się, że osób zarabiających najwięcej jest niewiele i wystarczy obciąć im pensję  - powiedział serwisowi eNewsroom Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej.




PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: państwo dobrobytu | wskaźnik dobrobytu | wydatki publiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »