Szef Banku Światowego David Malpass ustąpi ze stanowiska

David Malpass złoży rezygnację z pełnienia funkcji prezesa Banku Światowego - podała w środę wieczorem agencja AFP. Amerykański ekonomista zajmował to stanowisko od 2019 roku. Planuje ustąpić 30 czerwca, czyli jeszcze przed upływem pięcioletniej kadencji.

David Malpass został nominowany na szefa Banku Światowego za czasów prezydentury Donalda Trumpa. Urząd pełnił od 9 kwietnia 2019 roku. O swojej decyzji poinformował Radę Dyrektorów Banku Światowego w środę po południu. Ze stanowiska planuje ustąpić 30 czerwca, czyli przed upływem pięcioletniej kadencji. 

"To był ogromny zaszczyt i przywilej służyć jako prezes najważniejszej na świecie instytucji rozwojowej obok tak wielu utalentowanych i wyjątkowych ludzi" - stwierdził 66-letni ekonomista w wydanym oświadczeniu.

Przyczyny rezygnacji Davida Malpassa nie zostały ujawnione. 

Reklama

Zarówno Bank Światowy, jak i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, powołano do życia na mocy ustaleń poczynionych na konferencji w Bretton Woods w 1944 roku, gdzie uzgodniono zarys powojennego ładu gospodarczego. Celem obu instytucji jest redukcja ubóstwa na świecie poprzez udzielanie kredytów na projekty rozwojowe. Do MFW i BŚ należy 189 państw. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Bank Światowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »