Produkcja przemysłowa w lutym wyższa o 6,7 proc. rok do roku
Produkcja przemysłowa lutym wzrosła o 6,7 proc. w ujęciu rok do roku, a w ujęciu miesięcznym o 6,8 proc. - podał w środę Główny Urząd Statystyczny.
Ceny produkcji przemysłowej w lutym spadły rdr o 1,4 proc. W styczniu wzrost wyniósł 3,3 proc. w ujęciu rok do roku, a w ujęciu miesięcznym nastąpił spadek o 0,2 proc.
GUS podał też, że w okresie styczeń-luty br. produkcja sprzedana przemysłu była o 4 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 3,2 proc.
W stosunku do lutego ub. roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 29 (spośród 34) działach przemysłu.
Najbardziej w produkcji wyrobów tekstylnych - o 24,1 proc., mebli - o 17 proc., wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych - o 13,8 proc., wyrobów z metali - o 13,4 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych - o 13,1 proc., odzieży - o 12,2 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 11,6 peroc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych - o 10,9 proc.
Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z lutym ub. roku, wystąpił w 5 działach, m.in. w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę - o 5 proc. oraz w produkcji maszyn i urządzeń - o 2,4 proc.
- - - - -
Sprzedaż detaliczna w lutym 2016 r. wzrosła o 6,2 proc. w ujęciu rocznym. W ujęciu miesięcznym wzrost wyniósł 1,3 proc. - podał w czwartek Główny Urząd Statystyczny.
"W lutym br. odnotowano wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych w skali roku o 6,2 proc. (wobec wzrostu o 3,2 proc. przed miesiącem oraz o 2,4 proc. w lutym ub. roku). W porównaniu ze styczniem br. miał miejsce wzrost sprzedaży detalicznej o 1,3 proc. (wobec spadku przed rokiem o 1,6 proc.)" - napisano w komunikacie GUS.
Ekonomiści spodziewali się w tzw. konsensusie rynkowym wzrostu sprzedaży detalicznej o 5,4 proc. rdr.
"Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym br. była wyższa w skali roku w większości grup. Wśród grup o znaczącym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem wysoki wzrost odnotowano w przedsiębiorstwach zajmujących się handlem pojazdami samochodowymi, motocyklami, częściami (o 14,6 proc., wobec spadku przed rokiem o 2,9 proc.) oraz w podmiotach prowadzących pozostałą sprzedaż detaliczną w niewyspecjalizowanych sklepach (o 8,5 proc. wobec wzrostu o 7,3 proc.)" - podał GUS.
Zgodnie z informacjami urzędu statystycznego spadek sprzedaży odnotowano natomiast w grupie "pozostałe", gdzie wyniósł on 7,4 proc. wobec spadku przed rokiem o 10,4 proc. Sprzedaż paliw stałych, ciekłych i gazowych spadła o 2,5 proc. wobec wzrostu o 0,1 proc. przed rokiem.
W pozostałych grupach o niższym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem znacznie zwiększyła się sprzedaż w jednostkach handlujących tekstyliami, odzieżą i obuwiem; zanotowano tu wzrost 20,6 proc. wobec wzrostu przed rokiem o 8,5 proc. W podmiotach sprzedających meble, rtv, agd zanotowano w lutym wzrost sprzedaży o 15,1 proc. wobec wzrostu o 3,9 proc. rok temu.
"W okresie styczeń-luty br. sprzedaż detaliczna zwiększyła się w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku o 5 proc. (wobec wzrostu o 3 proc. w 2015 r.)" - dodał GUS.
- - - - -
Po styczniowym osłabieniu, gdy wzrost produkcji przemysłowej wyniósł zaledwie 1,4 proc., luty przyniósł powrót do wzrostowej tendencji i przyspieszenie w firmach o 6,7 proc. w porównaniu do lutego 2015 r. Jest to wynik lepszy niż się spodziewano. Wyraźnie zmniejszył się więc dystans do przekraczającej 7 proc. dynamiki notowanej w listopadzie i czerwcu ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę wciąż nienajlepszą kondycję przemysłu strefy euro, a w szczególności Niemiec, trudno liczyć na silniejszy impuls ze strony zagranicznych odbiorców, jednak warto zauważyć, że mimo podobnej sytuacji, przed rokiem w marcu produkcja w naszych firmach skoczyła aż o 8,8 proc. i był to wzrost najmocniejszy od trzech lat. Powtórzenie takiego scenariusza byłoby sygnałem spodziewanego przyspieszenia dynamiki polskiej gospodarki.O ile w przemyśle można liczyć na kontynuację pozytywnych tendencji, to z coraz większą niecierpliwością oczekujemy na ich pojawienie się w produkcji budowlano-montażowej. W jej przypadku bowiem od dwóch lat trend jest wyraźnie niekorzystny. Po styczniowym spadku o 7,6 proc., w lutym zanotowano kolejną zniżkę, tym razem aż o 10,5 proc. Z tak dużym spadkiem poprzednio mieliśmy do czynienia w sierpniu 2013 r.
Mimo zapowiadanego rozpoczęcia na większą skalę projektów infrastrukturalnych oraz inwestycji z zakresu budownictwa przemysłowego, sytuacja wciąż nie ulega większej poprawie. Na budowlane ożywienie będzie można liczyć prawdopodobnie najwcześniej za kilka miesięcy. Ostatnio Komisja Europejska zatwierdziła dziesięć projektów drogowych o łącznej wartości 3,3 mld euro, ale generalnie na etapie podpisywania umów i uruchamiania konkursów w ramach dofinasowania z Unii jest 8-9 proc. środków z puli dostępnej na lata 2014-2020.
Po bardzo słabych danych styczniowych, według których sprzedaż detaliczna wzrosła o zaledwie 0,9 proc., w lutym zanotowano jej wzrost o 3,9 proc., można więc mówić i o pozytywnym zaskoczeniu i o powrocie optymizmu konsumentów, choć na razie zbyt wcześnie na ogłaszanie trwałej zmiany tendencji. W ujęciu realnym, a więc po uwzględnieniu deflacji, sprzedaż zwiększyła się o 6,2 proc., a więc prawie dwukrotnie mocniej niż w styczniu, gdy zwyżka sięgała 3,2 proc. W ubiegłym roku wyższą niż w lutym dynamikę sprzedaży licząc w cenach stałych, zanotowano jedynie w marcu, czerwcu i grudniu. Aż o 20,6 proc. wzrosła sprzedaż odzieży i obuwia, a o 14,6 proc. pojazdów i części motoryzacyjnych. O 15,1 proc. więcej niż przed rokiem sprzedały sklepy meblowe.
Roman Przasnyski, główny analityk GERDA BROKER
Sprawdź: PROGRAM PIT 2015