Masowe protesty rolników. Traktory wyjadą na warszawskie ulice
Rolnicy planują masowe protesty. Pierwszy z nich ma odbyć się 3 listopada w Warszawie, przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Jak ostrzegają organizatorzy - na drogi wyjadą setki traktorów.
"Zaczynamy zgłaszać protesty władzom w każdej gminie i każdym powiecie. Chcemy, żeby mapa protestów wyglądała jak w 2023 roku - gęsto od ognisk niezadowolenia. Już wiemy, że rolnicy ze wschodu chcą ruszyć w ślad za nami, więc inne regiony Polski też się przyłączą" - zapowiada w rozmowie z WP Jakub Buchajczyk, rolnik z okolic Drawna, jeden z inicjatorów akcji Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników.
Unijna Dyrektywa TED. Producenci tytoniu: To oznacza utratę środków do życia dla 30 tys. rodzin
Chęć udziału w proteście zgłosili również plantatorzy tytoniu. Domagają się oni od rządu deklaracji, że Polska sprzeciwi się wszelkim planom ograniczenia upraw tytoniu podejmowanych przez WHO i instytucje Unii Europejskiej. Decyzja na ten temat ma zapaść podczas szczytu zdrowotnego COP w Genewie, odbywającego się w dniach 17-22 listopada - pisze Bussines Insider.
"Czas działać - w obronie przyszłości polskiego tytoniu" - pod takim hasłem polscy plantatorzy wystosowali 27 października 2025 r. sprzeciw wobec globalnych i unijnych działań uderzających w branżę. Podkreślają, że uprawa i przetwórstwo tytoniu to wciąż jeden z nielicznych dochodowych filarów polskiego rolnictwa, który dziś znajduje się pod rosnącą presją ze strony Światowej Organizacji Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia oraz Komisji Europejskiej.
Ta ostatnia pracuje nad nową dyrektywą podatkową TED (Tobacco Excise Directive), która, jak alarmują rolnicy, może zburzyć ekonomiczne fundamenty sektora. Projekt zakłada objęcie surowego liścia tytoniu podatkiem akcyzowym, co zmusiłoby krajowe zakłady przetwórcze do wpłacania ogromnych zabezpieczeń finansowych, sięgających nawet 300 mln zł rocznie na jeden podmiot. Branża ostrzega, że taki obowiązek mógłby doprowadzić do bankructwa nawet największe firmy.
Polska jest obecnie trzecim producentem tytoniu w Unii Europejskiej. Uprawy prowadzi około 3,6 tys. rolników na powierzchni blisko 8 tys. hektarów, a z całego łańcucha produkcji utrzymuje się nawet 30 tys. rodzin. Plantatorzy ostrzegają, że decyzje podejmowane dziś w Brukseli i Genewie przesądzą o tym, czy produkcja tytoniu w Polsce przetrwa - pisze dziennikpolski24.pl.











