Polska i Węgry w tyle

Frost & Sullivan: Europa Środkowo-Wschodnia liderem we wdrożeniach technologii FTTH/B - Polska i Węgry w tyle.

Frost & Sullivan: Europa Środkowo-Wschodnia liderem we wdrożeniach technologii FTTH/B - Polska i Węgry w tyle.

Kraje Europy Środkowo-Wschodniej (Central Eastern Europe - CEE) plasują się na czele europejskich rankingów, jeśli chodzi o wzrost liczby abonentów internetu w oparciu o łącza światłowodowe doprowadzane do budynku (ang. Fibre to the Home/Business - FTTH/B). Technologia FTTH/B najszybciej rozwija się w tam, gdzie dostęp do lokalnej sieci abonenckiej operatorów zasiedziałych (ang. local loop unbundling - LLU) nie został umożliwiony lub nie zdobył popularności ze względu na wysokie ceny. Według Frost & Sullivan, inwestycje w technologię FTTH/B będą jednym z najważniejszych elementów przewagi konkurencyjnej dostawców internetu stacjonarnego w walce z szybko rozwijającym się internetem mobilnym.

Reklama

"Liderem w zakresie wprowadzenia FTTH/B w regionie CEE jest Litwa, gdzie penetracja wśród gospodarstw domowych wynosi ponad 20 procent" - stwierdza Edyta Kosowska, analityczka z warszawskiego oddziału Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej, i dodaje: "Duże rozpowszechnienie technologii światłowodowej w krajach bałtyckich jest w znacznym stopniu wynikiem silnej pozycji operatorów skandynawskich w tym regionie". Najnowsze rozwiązania wdrożone w Skandynawii są w stosunkowo krótkim czasie również wprowadzane na Litwie, Łotwie i w Estonii. Co więcej, wszystkie nowe sieci budowane na Litwie są oparte na światłowodach. Kable miedziane są tam uznawane za technologię przestarzałą i wyeksploatowaną.

Jakkolwiek w Rosji poziom penetracji technologii FTTH/B pozostaje dość niski, z dostępu za pomocą światłowodów korzysta tam ponad milion odbiorców - najwięcej w całej Europie. W związku z tym, że możliwości uzyskania dostępu do infrastruktury operatora zasiedziałego były ograniczone, FTTB stało się rozwiązaniem przyjętym przez wielu największych operatorów, takich jak VimpelCom, Comstar, ER-Telecom i TTK. Wszystkie firmy planują znaczące inwestycje w rozwój sieci światłowodowej. "Co ciekawe" - zauważa Edyta Kosowska - "kilka przedsiębiorstw zależnych od zasiedziałego operatora również ogłosiło plany inwestycji w FTTB." Z uwagi na dużą populację i niewielką ogólną penetrację sieci szerokopasmowych Rosja pozostaje jednym z najbardziej obiecujących rynków dla rozwoju technologii światłowodowych w Europie.

W innych krajach regionu, takich jak Bułgaria i Rumunia, większość abonentów FTTH/B obsługiwana jest przez niewielkich operatorów. Około 40-50 procent łączy internetowych pochodzi od dostawców LAN/MAN, z których wielu wykorzystuje technologię FTTB. W konsekwencji, wiele linii w Bułgarii i Rumunii oferuje prędkości ponad 10 Mbps. Do najważniejszych firm zapewniających internet szerokopasmowy za pomocą technologii FTTH/B w Bułgarii należą Vestitel, SpectrumNet i Netone. W Rumunii ważnym dostawcą jest firma RCS&RDS, rozwijająca również sieci światłowodowe na Węgrzech.

"Wart uwagi jest fakt, że ważne rynki internetu szerokopasmowego w regionie, takie jak Polska i Węgry, nie znalazły się w czołówce rankingu krajów wykorzystujących FTTH/B" - stwierdza Edyta Kosowska. "Jedną z przyczyn może być stosunkowo większa popularność modeli umożliwiających operatorom alternatywnym uzyskanie dostępu do infrastruktury zasiedziałych operatorów telekomunikacyjnych, jak na przykład dostęp do lokalnej sieci abonenckiej (LLU) lub bitstream access (BSA). Wynajmowanie infrastruktury 'ostatniej mili' od zasiedziałego operatora w perspektywie krótko- czy średnioterminowej jest bardziej uzasadnione ekonomicznie niż inwestycja w technologie światłowodowe."

Nie należy spodziewać się, że w ciągu najbliższych kilku lat technologia światłowodowa zdominuje tradycyjną DSL (z ang. Digital Subscriber Line). Jednakże zapotrzebowanie na FTTH/B będzie wciąż rosło, przede wszystkim w Rosji i krajach bałtyckich. Znaczącego wzrostu można się także spodziewać w Czechach oraz w Bułgarii i Rumunii, gdzie ogólny stopień penetracji internetu szerokopasmowego wciąż pozostaje niski.

"W krajach takich jak Polska i Węgry, z silną obecnością modelu BSA, nie należy się spodziewać rozpowszechnienia technologii FTTH/B przed rokiem 2012. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w przypadku operatorów alternatywnych jest kontynuacja wykorzystywania infrastruktury 'ostatniej mili' zasiedziałych operatorów" - podsumowuje Edyta Kosowska. - "Można jednak spodziewać się rosnących inwestycji w sieci światłowodowe w odpowiedzi na coraz większe zapotrzebowanie na szybki internet i zaawansowane usługi multimedialne. Pomocne okażą się także fundusze unijne na rozwój nowych technologii".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Węgrzech | Węgier | Węgry | W.E. | Europa Środkowo-Wschodnia | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »