Prąd: Możesz odzyskać nawet 250 procent

Urząd Regulacji Energetyki wszczął postępowanie w sprawie ostatnich przerw w dostawach prądu - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Berenda. Pod lupę trafi między innymi działający na terenie Małopolski i Śląska Enion.

Urząd sprawdzi, czy awarie prądu rzeczywiście powstały tylko z powodu załamania pogody. Jeśli się okaże, że dochodzą do tego także zaniedbania, Enion i inne firmy będą musiały wypłacić spore odszkodowania.

Dostawcy energii muszą udowodnić, że dołożyli wszelkich starań, by zabezpieczyć sieci i uniknąć awarii. Jeśli tego nie zrobią, mogą zapłacić kary - nawet w wysokości 15 procent zeszłorocznych przychodów.

Osobom starającym się o odszkodowanie pomaga działający przy Urzędzie Regulacji Energetyki "Rzecznik odbiorców energii". Można do niego dzwonić od poniedziałku do piątku od 8:15 do 16:15 pod nr telefonu 22 661 63 05. Od operatorów możemy domagać się anulowania rachunków za prąd, z którego nie korzystaliśmy. Ustawowo należy nam się także odszkodowanie w wysokości mniej więcej dwuipółkrotnej wartości niewykorzystanego prądu. Przerwa w dostawach musi być jednak dłuższa niż 48 godzin. Wniosek o zmianę naliczania opłat w związku z awariami musimy zgłosić operatorowi do 10 lutego.

Czytaj także:

Za brak prądu żądaj odszkodowania

RMF
Dowiedz się więcej na temat: prąd | odszkodowania | Krzysztof Berenda | procent | enion | energetyki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »