VAT pretekstem do podwyżek

Podniesienie VAT na większość produktów o jeden procent teoretycznie nie powinno mieć wpływu na ceny towarów. Jest jednak inaczej. W styczniu ceny AGD wzrosną o 10 proc., a odzieży nawet o jedną trzecią - akcentuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Branża AGD przyznaje, że nowe stawki VAT są tylko pretekstem do podwyżek. Rzeczywiste powody to rosnące ceny surowców oraz koszt utylizacji zużytych urządzeń. Swoje zrobiły też sieci marketów. W czasie kryzysu wymogły na producentach zejście z marży. Teraz koncerny chcą sobie odbić poniesione straty - zaznacza gazeta.

W rozmowie z "DGP" David Milone, szef Indesit Company Polska przyznaje, iż od przyszłego roku jego firma podniesie ceny. Podwyżki zapowiadają też Bosch/Siemens, LG i Łucznik. Podobne plany mają firmy odzieżowe. Tu podwyżki mogą sięgnąć nawet 30 proc. Powód - skok bawełny.

Gdyby rząd nie podnosił VAT, producenci nie mieliby pretekstu do podwyżek i musieliby wziąć odpowiedzialność wyłącznie na siebie. Dzięki nowej stawce podatku mogą się schować za plecami władz, gdy przyjdzie im tłumaczyć się klientom - konstatuje "Dziennik Gazeta Prawna" we wtorkowej publikacji.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »