Koalicja Obywatelska proponuje ambitny program

Obniżenie PIT i składek na ZUS i NFZ do łącznie maksymalnie 35 proc., premia za aktywność dla zarabiających mniej niż dwukrotność płacy minimalnej, zwolnienie ze składek osób do 25 roku życia, które prowadzą działalność gospodarczą - to część z propozycji Koalicji Obywatelskiej (KO), przedstawionych wczoraj przez głównego ekonomistę PO Andrzeja Rzońcę.

- Program +Niższe podatki, wyższa płaca+ opiera się na dwóch filarach. Pierwszym filarem tego programu jest obniżenie PIT-u i wszystkich składek, które obciążają pracę, do maksymalnie 35 proc. z ponad 40 proc. obecnie. Drugim filarem jest premia za aktywność, dla wszystkich tych, których zarobki nie przekraczają dwukrotności płacy minimalnej - powiedział Rzońca.

Założenia programu "Niższe podatki - wyższa płaca START":

- obcięcie PIT oraz składek ZUS i NFZ poniżej 35 proc. z ponad 40 proc. obecnie

- premia za aktywność dla zarabiających mniej niż dwukrotność płacy minimalnej

Reklama

- uniezależnienie podnoszenia zarówno płacy minimalnej, jak i progów podatkowych od polityków

- zwolnienie wynagrodzenia osób, które osiągnęły wiek emerytalny i nie pobierają emerytury z wszelkich składek, poza składkami NFZ

- zwolnienie z płacenia składek ZUS i NFZ osób młodych (do 25 roku życia) zakładających firmy

KO chce też przywrócenia górnego progu limitu wymiaru składek emerytalno-rentowych - zapowiedział podczas wystąpienia główny ekonomista PO.

- Program będzie kosztować 30 mld, będzie to program kosztowy, ale da się to sfinansować. Nie jest to program, który obciąży przyszłoroczny budżet. Zmian w podatkach i składkach nie da się wprowadzić tak, żeby weszły od przyszłego roku. Te zmiany nie wejdą w życie wcześniej niż od 2021 r. - powiedział Rzońca.

Z materiałów prasowych wynika, że KO chce realizować też program "Stop zadłużeniu".

"Jako Koalicja Obywatelska proponujemy logiczne i spójne rozwiązanie: bezpieczeństwo makroekonomiczne zapewnimy Polkom i Polakom realizując program +Stop zadłużeniu+. W tłustych czasach budżet nie będzie wydawać tej części dochodów, które uzyskał jedynie dzięki, przejściowej z natury, poprawie koniunktury. Dochody te będą odkładane w celu zbudowania poduszki finansowej na pokrycie utraty dochodów obywateli, gdy pogorszy się koniunktura gospodarcza" - napisano.

Koalicja Obywatelska chce zliberalizować rynek gazu i energetyczny. Chce też postawić na energetykę rozproszoną - poinformował główny ekonomista Platformy Obywatelskiej Andrzej Rzońca.

- Chcemy zliberalizować, uwolnić nie tylko rynek paliwowy, ale także rynek gazu, rynek energetyczny - powiedział dziennikarzom Rzońca w kuluarach Forum Programowego Koalicji Obywatelskiej.

- W jaki sposób możemy zapewnić pewność dostaw, a jednocześnie zapewnić czyste powietrze w naszym kraju? Nawet, gdyby nam zależało tylko na pewności dostaw, a zależy nam na tych dwóch rzeczach, to jedyną opcją byłoby rozwijanie energetyki rozproszonej.

Musimy postawić na energetykę rozproszoną, musimy postawić na to, żeby w wytwarzanie energii mógł inwestować każdy, kto ma sensowny projekt, a nie tylko wielkie spółki energetyczne, które już nie mają z czego inwestować - dodał.

Koalicja Obywatelska (KO) proponuje program "Monopolom stop", w związku z którym PKN Orlen i Lotos powinny ze sobą konkurować. Jeśli KO wygra wybory, fuzji tych firm nie będzie - powiedział dziennikarzom główny ekonomista Platformy Obywatelskiej Andrzej Rzońca.

"Jednym z filarów nowego porządku gospodarczego jest program +Monopolom stop+, więc Orlen i Lotos będą musiały konkurować między sobą" - powiedział Rzońca. "Fuzji na pewno nie będzie" - dodał.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Platforma Obywatelska | program gospodarczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »