Rząd przyjął założenia do przyszłorocznego budżetu

Rząd przyjął założenia do przyszłorocznego budżetu ze wzrostem PKB o 3,7 proc. w 2020 r. i inflacją 2,5 proc. Rząd proponuje Radzie Dialogu Społecznego, aby minimalne wynagrodzenie za pracę w 2020 r. wynosiło 2450 zł, a minimalna stawka godzinowa 16 zł - poinformowało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu. Obecnie płaca minimalna wynosi 2250 zł, a minimalna stawka 14,70 zł.

Rząd proponuje Radzie Dialogu Społecznego, aby minimalne wynagrodzenie za pracę w 2020 r. wynosiło 2450 zł (w 2019 r. jest to 2250 zł), co oznacza wzrost o 8,9 proc. i stanowi 46,9 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na 2020 r.). Zaproponowano także minimalną stawkę godzinową w 2020 r. na poziomie 16 zł (w 2019 r. - 14,70 zł).

Zgodnie z przepisami do 15 czerwca Rada Ministrów przedstawia Radzie Dialogu Społecznego propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia i minimalnej stawki godzinowej w roku następnym. Po otrzymaniu tych informacji RDS w ciągu 30 dni uzgadnia wysokość minimalnego wynagrodzenia i stawki godzinowej.

Reklama

Wzrost PKB Polski w 2020 r. wyniesie 3,7 proc., a średnioroczna inflacja 2,5 proc. - wynika z założeń do projektu budżetu państwa na 2020 r., opublikowanych we wtorek przez Centrum Informacyjne Rządu. W 2019 r. wzrost PKB ma wynieść 4,0 proc., a inflacja 1,8 proc. - wynika z założeń

Prognozy PKB i inflacji są tożsame z zaprezentowanymi wcześniej w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa (WPFP) na lata 2019-22.

"W kolejnych latach średnioroczne zmiany CPI (wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych) będą stopniowo zmierzać w kierunku celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego. W prognozie założono natomiast wzrost inflacji bazowej napędzany głównie wysokim tempem wzrostu wynagrodzeń" - napisano.

Według założeń w 2019 r. przeciętnie zatrudnienie w gospodarce narodowej zwiększy się o 2,2 proc., a w kolejnym roku o następne 0,5 proc. Pozwoli to kontynuować spadkową tendencję odnoszącą się do stopy bezrobocia, która (rejestrowana) na koniec 2019 r. spadnie do 5,5 proc., a na koniec 2020 r. wyniesie 5,1 proc. wobec 5,8 proc z końca 2018 r.

Przyjęto, że w 2019 r. nominalne tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie 7,6 proc. wobec 7,0 proc. wzrostu zanotowanego średnio w 2018 r. W 2020 r. przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej zwiększy się o 6,0 proc.

Przyjęto, że w 2019 r. spożycie prywatne zwiększy się realnie o 4,0 proc., a w kolejnym roku o 3,8 proc.

Mimo słabszej koniunktury u głównych partnerów handlowych Polski, założono, że eksport wzrośnie realnie o 5,3 proc. rdr w 2019 r. i 4,8 proc. rdr w 2020 r. Z kolei tempo wzrostu importu będzie pochodną kształtowania się popytu finalnego. Zakładany realny wzrost importu w latach 2019-2020 wyniesie odpowiednio: 6,0 proc. i 5,1 proc. W rezultacie wkład eksportu netto we wzrost PKB wyniesie -0,1 pkt. proc. w 2019 r. i będzie neutralny w roku kolejnym.

Wynik eksportu netto ma wpływ na wysokość salda obrotów towarowych i jest ważnym elementem salda rachunku obrotów bieżących w bilansie płatniczym. W latach 2019-2020 deficyt rachunku bieżącego pozostanie ujemny, odpowiednio: 1,2 proc. PKB i 1,4 proc. PKB.

- - - - - -

Dzisiaj rano informowaliśmy: Rząd zajmie się projektem założeń do budżetu na 2020 r.

W poniedziałek minister finansów Marian Banaś informował, że założenia do przyszłorocznego budżetu będą zgodne z przyjętymi wcześniej w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019-2022.

- Dokument ten w kwietniu został przesłany do Komisji Europejskiej. Po ustaleniach na poziomie Rady Ministrów, założenia do połowy czerwca zostaną przekazane do konsultacji do Rady Dialogu Społecznego. Prace są prowadzone zgodnie z planem - zapewnił Banaś.

W Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019-2022 zaktualizowanym pod koniec kwietnia tego roku założono m.in., że w roku 2020 PKB wzrośnie o 3,7 proc., a inflacja wyniesie 2,5 proc.

W planie założono ponadto, że na koniec roku stopa bezrobocia rejestrowanego wyniesie 5,1 proc., a przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej 10 mln 969 tys. osób. Resort finansów zakłada również, że w roku 2020 nominalne tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie 6 proc.

W uzgodnionym pod koniec maja br. wspólnym stanowisku strona związkowa zaproponowała m.in. wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej w wysokości nie mniej niż o 8,6 proc.; w państwowej sferze budżetowej nie mniej niż 15 proc., wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę co najmniej 12 proc.

Natomiast zgodnie ze wspólną propozycją uzgodnioną przez Pracodawców RP, BCC, Konfederację Lewiatan, Związek Rzemiosła Polskiego i ZPP fundusz wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej powinien zostać określony na poziomie nie wyższym niż 6,1 proc. Zdaniem pracodawców, także wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę powinien zostać w 2020 r. na poziomie nie wyższym niż 6,1 proc.

OPINIE:

Najważniejszym i najpilniejszym wyzwaniem dla polskiej polityki gospodarczej w najbliższych trzech latach będzie reforma finansów publicznych, w szczególności wzmocnienie dyscypliny budżetowej - uznali eksperci sopockiego IX Europejskiego Kongresu Finansowego (EKF).

Warto rozważyć prowadzenie antycyklicznej polityki gospodarczej i tworzenie buforów fiskalnych. Oznacza to co najmniej istotne zmniejszenie deficytu strukturalnego w okresie dobrej koniunktury - rekomenduje EKF.

Jak powiedział koordynator EKF prof. Leszek Pawłowicz, efekty dyskusji ekspertów dzielą się na przygotowywane na potrzeby krajowe rekomendacje i stanowiska kierowane do instytucji międzynarodowych.

"To, co mamy do powiedzenia, zawieramy w rekomendacjach dla krajowych parlamentarzystów, dla rządu, dla regulatorów i dla nadzorców. Natomiast to, co mamy do powiedzenia w nieco szerszym zakresie przedstawiamy w stanowiskach ekspertów Europejskiego Kongresu Finansowego, biorąc udział w dyskusji nt. przyszłego rynku finansowego w Europie i - częściowo też - na świecie" - powiedział prof. Pawłowicz.

Tegoroczny EKF skupił się m.in. na sugestiach ws. polityki gospodarczej do 2022 r., w których podkreśla się wagę wzmocnienia dyscypliny budżetowej. W tym kontekście mowa jest o racjonalizacji systemu transferów socjalnych (program "Rodzina 500 plus") oraz zwiększeniu aktywności zawodowej społeczeństwa.

Wśród tegorocznych rekomendacji znalazły się również opinie ekspertów ws. rozwoju rynku kapitałowego, wyzwań IT stojących przed bankowością, cyberbezpieczeństwa sektora finansowego oraz kierunków usprawniania funkcjonowania rynku Consumer Finance. Sugestie EKF dotyczą ponadto uwzględnienia ryzyk związanych ze zmianami klimatu, reformy wskaźników stóp procentowych oraz powszechnego przyjęcia zasad odpowiedzialnej bankowości ONZ.

Tę ostatnią rekomendację, zdaniem prezesa Centrum Myśli Strategicznych Macieja H. Grabowskiego, powinny przyjąć wszystkie banki, aby nie zachwiało to konkurencji. "Rekomendujemy, żeby wszystkie banki w Polsce przyjęły zasady odpowiedzialnej bankowości (...) depozytariuszem tych deklaracji, ich strażnikiem, mógłby być Związek Banków Polskich" - uważa Grabowski.

Z kolei wiceprezes PwC i były przewodniczący KPWiG Jacek Socha zwrócił uwagę, że rekomendacje wynikające z debaty okrągłego stołu rynku kapitałowego dotyczą przeglądu i uporządkowania systemu nadzoru nad rynkiem finansowym.

"Chodzi o sposób funkcjonowania nadzoru w Polsce, czyli Komisji Nadzoru Finansowego, Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji oraz innych, żeby przeanalizować czy istnieje wspólny system, czy jest właściwy przepływ informacji i właściwy rozdział kompetencji" - powiedział Socha.

Jak dodał, EKF zarekomendował też, aby minister finansów powoływał wiceministra lub pełnomocnika do przejrzenia całego prawa, które zostało implementowane po wejściu Polski do Unii Europejskiej, tak aby zlikwidować to, co jest zbyt restrykcyjne w stosunku do regulacji unijnych.

W sumie przez cały okres swojej dziewięcioletniej działalności kongres przyjął ponad 80 rekomendacji i 37 stanowisk, z czego 14 trafiło do Komisji Europejskiej, 7 do Rady Stabilności Finansowej (FSB), a 5 do Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EBA).

EKF wziął np. udział w konsultacjach EBA dotyczących regulacji PSD2 czy też konsultacjach Rady Stabilności Finansowej dotyczących przymusowej restrukturyzacji banków. Bruksela miała też okazję skorzystać z wiedzy eksperckiej EKF przy okazji konsultacji dotyczących FinTechów.

Przewodniczący Rady Programowej EKF Jan Krzysztof Bielecki, podsumowując IX edycję kongresu zaznaczył, że ekspertów w szczególności martwią wydarzenia poza granicami kraju. "Wewnątrz kraju nie widzimy większych ryzyk, przynajmniej w okresie krótkoterminowym. Natomiast widzimy wręcz "bulgoczące", niebezpieczne zjawiska na zewnątrz, które oczywiście będą miały wpływ na funkcjonowanie naszej gospodarki" - oznajmił Bielecki.

Dodał, że oprócz brexitu, który prawdopodobnie będzie nam towarzyszył przez najbliższe lata, jako poważna niepewność, mamy narastającą właściwie codziennie wojnę handlową pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, a także ryzyko nowych wyzwań technologicznych, które jest jednocześnie ogromną szansą.

Rekomendacje Europejskiego Kongresu Finansowego przedstawiono na zakończenie sopockiego spotkania, które odbyło się w dniach 3-5 czerwca 2019 r.

Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: budżet państwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »