Poroszenko chce listy rosyjskich agentów wpływu w mediach

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poparł w czwartek pomysł utworzenia listy rosyjskich agentów wpływu w mediach ukraińskich przed zaplanowanymi na przyszły rok wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi na Ukrainie.

- Na Ukrainie wciąż jeszcze istnieje sieć rosyjskiej agentury, która bierze pod kontrolę media i płodzi tak zwane niezależne organizacje społeczne. Są one niezależne od Ukrainy i kontrolowane przez Kreml, rozpalają antyukraińskie, antyeuropejskie i antyamerykańskie nastroje. Popieram ideę ustawy w sprawie rejestracji agentów wpływu państwa agresora - oświadczył Poroszenko, wygłaszając w parlamencie doroczne orędzie na temat celów polityki wewnętrznej i zagranicznej.

Prezydent wyraził przekonanie, że taka ustawa nie będzie mieć wpływu na działalność społeczeństwa obywatelskiego, na media i wolność wypowiedzi. - Cieszę się, że parlament dostrzegł głębię tego problemu - powiedział Poroszenko.

Reklama

Autorem pomysłu uchwalenia ustawy rejestrującej agentów rosyjskiego wpływu jest deputowany Maksym Burbak z partii Front Ludowy byłego premiera Arsenija Jaceniuka. W czwartek w parlamencie zaapelował on do Służby Bezpieczeństwa Ukrainy o sprawdzenie doniesień medialnych, iż media, należące do deputowanego prorosyjskiej partii Blok Opozycyjny Jewhena Murawiowa, finansowane są przez związanego z Kremlem rosyjskiego oligarchę Olega Deripaskę.

- Wczoraj (w środę) dziennikarze stacji telewizyjnej Espreso opublikowali dokumenty, które świadczą o tym, że Murawiow otrzymywał, a może i dalej otrzymuje miliardy dolarów od rosyjskiego oligarchy Deripaski. Możemy twierdzić, że kremlowskie miliony dolarów płynęły na finansowanie stacji telewizyjnej NewsOne, która do niedawna rzekomo należała do Murawiowa - powiedział Burbak z trybuny parlamentarnej.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »