15 września odbędzie się "szczyt kolejowy".

Nie ma porozumienia między zarządem Przewozów Regionalnych a związkami w trwających w środę w Warszawie rozmowach. Związki zarzucają prezesowi spółki, że nie chce wykonać uchwały rady nadzorczej, która zgodziła się z ich postulatami.

Nie ma porozumienia między zarządem Przewozów Regionalnych a związkami w trwających w środę w Warszawie rozmowach. Związki zarzucają prezesowi spółki, że nie chce wykonać uchwały rady nadzorczej, która zgodziła się z ich postulatami.

Rada nadzorcza Przewozów Regionalnych zgodziła się z postulatami związków - poinformował minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, który uczestniczy w rozmowach zarządu PR ze związkowcami, które zaczęły się w środę po południu w Warszawie. "To dobra prognoza przed rozpoczęciem rozmów" - powiedział Grabarczyk. Pytany, czy wobec tego nie będzie strajku, odpowiedział, żeby poczekać na koniec spotkania. Nie chciał ujawnić szczegółów uchwały Rady Nadzorczej PR. Spór w PR dotyczy płac oraz kwestii sposobu działania spółki. Zarząd Przewozów Regionalnych zaproponował podwyżki w ratach: 120 zł od sierpnia br. - co już nastąpiło, oraz od lipca 2012 r. 130 zł i od początku 2013 r. o 30 zł. Prezes PR Małgorzata Kuczewska-Łaska powiedziała w środę wieczorem, że w razie niezrealizowania podwyżki o 130 zł - pracownicy i tak mają zagwarantowane 100 zł we wrześniu 2012 r. Dodała, że pasażerowie powinni być przygotowani na możliwość dwudniowego strajku, który rozpocznie się w piątek. Związkowcy twierdzą, że chcą porozumienia i odpowiedzialność za ewentualny strajk zrzucają na prezes PR. Szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek stwierdził, że jest zdziwiony postawą zarządu i niezadowolony z dotychczasowych rozmów. W jego opinii władze firmy nie chcą porozumienia, wbrew stanowisku rady nadzorczej PR. "Rada nadzorcza przychyliła sie do stanowiska związków zawodowych" - mówił. Według niego zarząd stawia "na konfrontacje". Wcześniej w środę z oczekiwaniami strony związkowej oraz ze stanowiskiem zarządu PR zapoznała się rada nadzorcza PR. Konieczność prezentacji postulatów związków władzom korporacyjnym spółki i przedstawicielom jej właścicieli uzgodniono podczas poprzedniej rundy rozmów, do których doszło w ostatni czwartek w Sejmie. Jak mówił wtedy szef sejmowej komisji infrastruktury Zbigniew Rynasiewicz, po ewentualnym przyjęciu postulatów związków, za zgodą ministra infrastruktury, najpóźniej do 15 września odbędzie się "szczyt kolejowy". Będą na nim również omawiane kwestie dotyczące przyszłości Przewozów Regionalnych. W ubiegłą środę związkowcy zorganizowali 24-godzinny strajk - na trasy nie wyjechały niemal wszystkie pociągi PR. W czasie protestu zaproponowali zarządowi dalsze rozmowy, na co zgodziła się prezes PR Małgorzata Kuczewska-Łaska. Związki zawiesiły, więc protest, a po rozmowach Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy zdecydował się przesunąć z 24 na 26 sierpnia ewentualne odwieszenie strajku. Pozapłacowe postulaty związkowców dotyczą m.in. zmiany sposobu działania spółki, nieudostępniania taboru PR spółkom regionalnym czy wstrzymania planowanych wypowiedzeń. Przewozy Regionalne uruchamiają dziennie ok. 2,7 tys. połączeń, z których korzysta średnio ok. 300 tys. pasażerów.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »