22 miesiące Millera
Mijają 22 miesiące od momentu, kiedy władzę w Polsce objęła ekipa Leszka Millera. Rząd przedstawił dziś efekty swej pracy. Jest nieco lepiej - przekonują ministrowie. Hausner twierdzi, że w tym roku wzrost gospodarczy może sięgnąć 3,5 proc, a w przyszłym - 5 proc.
Liczby, przynajmniej te, które rząd przedstawił dziś dziennikarzom mówią, że z gospodarką jest lepiej: rośnie eksport, coraz lepiej radzą sobie przedsiębiorstwa, które więcej sprzedają i więcej inwestują.
Rośnie też wydajność pracy. Choć jest jasne, że to głównie zasługa samych przedsiębiorców, minister Hausner, część zasług przypisuje także rządowi: Działania rządu na pewno im nie przeszkodziły - to oczywiste - ale także im wyraźnie sprzyjały.
Hausner twierdzi, że w tym roku wzrost gospodarczy może sięgnąć 3,5 proc, a w przyszłym - 5 proc.
Co nas czeka w przyszłości? Okazuje się, że rząd znalazł bardzo "sprytne" rozwiązanie - nie przeprowadzi oczekiwanej, ostrej reformy finansów, lecz poczeka, aż wzrost gospodarczy będzie wyższy, a potem zracjonalizuje wydatki.
Co oznacza racjonalizacja? Jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że na pewno nie będzie ostrych cięć w wydatkach budżetowych.