25-40 mln zł z emisji DGA

Grupa Doradztwo Gospodarcze DGA chce, dzięki planowanym akwizycjom, dojść w 2008 roku do poziomu 100 mln zł przychodów i 10 mln zł zysku netto. Pierwszych listów intencyjnych dotyczących przejęć spółka spodziewa się w maju tego roku - poinformował w środę prezes DGA Andrzej Głowacki.

Grupa Doradztwo Gospodarcze DGA chce, dzięki planowanym akwizycjom, dojść w 2008 roku do poziomu 100 mln zł przychodów i 10 mln zł zysku netto. Pierwszych listów intencyjnych dotyczących przejęć spółka spodziewa się w maju tego roku - poinformował w środę prezes DGA Andrzej Głowacki.

- Nasz cel na 2008 rok to mieć jako grupa kapitałowa, dzięki akwizycjom, przychody na poziomie 100 mln zł i zysk netto w wysokości 10 mln zł - powiedział na konferencji prasowej.

W 2006 roku grupa odnotowała 3,2 mln zł zysku netto przy 39,5 mln zł przychodów. Rok wcześniej firma miała 3,4 mln zł straty netto i 31,3 mln zł przychodów.

W I kwartale 2007 roku grupa poprawiła wynik netto do 484 tys. zł zysku z 408 tys. zł straty rok wcześniej. Natomiast jej przychody wyniosły 8,29 mln zł wobec 8,27 mln zł rok wcześniej.

W środę firma poinformowała o strategii na lata 2008-2011, która zakłada jej wzrost poprzez akwizycje.

Reklama

- Okres wzrostu organicznego mamy za sobą i trzeba teraz położyć nacisk na akwizycje - powiedział prezes DGA.

- Wstępne rozmowy (o akwizycjach) już rozpoczęliśmy i to nawet na wielu frontach - dodał.

Według niego, w maju mogą się pojawić pierwsze listy intencyjne dotyczące przejęć. Spółka chce mieć w przejmowanych podmiotach 51-proc. udział.

W związku z planami akwizycyjnymi spółka chce przeprowadzić w tym roku emisję akcji, z której chce pozyskać 25-40 mln zł.

Głowacki poinformował, że planowane jest uchwalenie emisji na zwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy zaplanowanym na 14 czerwca. Prospekt emisyjny ma być gotowy we wrześniu.

- Jeszcze w tym roku planujemy zakończyć temat emisji - powiedział prezes, pytany, kiedy dojdzie do oferty.

Dodał, że przynajmniej połowę środków z emisji spółka będzie chciała rozdysponować po przeprowadzeniu oferty.

Głowacki powiedział, że jeszcze nie wiadomo, czy to będzie emisja z prawem poboru, czy bez zachowania tego prawa.

Prezes zaznaczył, że spółka chce wprowadzić nowy model biznesowy i zwiększyć swoje siły dzięki akwizycjom z uwagi na pozytywne perspektywy, w tym płynące do Polski środki unijne w związku z nowym okresem budżetowym w Unii Europejskiej na lata 2007-2013.

Szef DGA ocenia, że będzie rosło zapotrzebowanie na usługi projektowe i inżynierskie, jak i na nowe formy szkoleń i usługi outsourcingowe i stąd plany akwizycji w tych kierunkach.

- Środki unijne to jest fala, która wyniesie DGA na szczyty - powiedział, zaznaczając, że Polska otrzyma 103,5 mld euro.

- Kolejne siedem lat to okres kreowania innowacyjności w polskiej gospodarce, wdrażania nowych technik i technologii, wspierania firm innowacyjnych (także nowo tworzonych), rozwój potencjału administracji i podnoszenia kwalifikacji pracowników - dodał.

Spółka ma doświadczenie w pozyskiwaniu środków unijnych. Prezes poinformował, że jej portfel zamówień na ten rok w zakresie tego typu projektów jest już prawie wypełniony.

DGA podało, że będzie chciało włączyć do grupy firmy inżynieryjne, informatyczne oraz szkoleniowe.

DGA poinformowało o parametrach spółek, które chce przejąć. Przychody firmy inżynierskiej wynosić mają 7-12 mln zł, a rentowność netto 10-15 proc. Spółka informatyczna ma mieć 7-20 mln zł przychodów (rentowność 5-15 proc.), a firma szkoleniowa 7-30 mln zł przychodów i 10-15 proc. rentowności.

Prezes zaznaczył, że spółek przejmowanych może być więcej niż trzy.

Planując akwizycje spółka kładzie nacisk na aktywa trwałe, które będą wnosiły spółki. DGA chce wybrać takie, które posiadają licencje, programy, referencje, produkty rynkowe.

Spółka chce też inwestować w innowacyjne projekty w zakresie m.in. informatyki, technologii i w związku z tym planuje utworzenie funduszu "seed capital" . Na ten cel planuje ok. 10 mln zł. Środki na fundusz zostaną pozyskane z planowanej emisji.

Mimo planów emisyjnych spółka chce podzielić się z akcjonariuszami ubiegłorocznym zyskiem. Polityka dywidendowa zakłada przeznaczanie 20-40 proc. zysku na dywidendę.

- Jako główny akcjonariusz myślę, że to będzie bliżej górnej granicy- - powiedział prezes, pytany, jaka część ubiegłorocznego zysku może trafić do akcjonariuszy.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: firma | Netto | Arkadiusz Głowacki | środki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »