4 zł za euro to godziwa wycena

Zdaniem wicepremiera Waldemara Pawlaka obecny poziom kursu złotego wobec euro jest "satysfakcjonujący"."Jeżeli kurs (EUR/PLN - PAP) jest powyżej 4,0 zł to nasza relatywna konkurencja w eksporcie jest lepsza i biorąc pod uwagę kryzys ten poziom kursu może być satysfakcjonujący jak na obecne czasy" - powiedział Pawlak.

Ten trend, zdaniem analityków, może się utrzymać i do końca tygodnia kurs może osiągnąć poziom 4,30 za euro. Dalsze osłabianie się złotego może niekorzystnie wpłynąć na rynek długu.

"W ciągu najbliższych dni złoty dalej będzie tracił, ze względu na walne zgromadzenie PZU w czwartek.

Ponadto za sprawą ogłoszonego we wtorek raportu NBP rośnie niepewność w sprawie możliwości przebicia poziomu 55 proc. relacji długu publicznego do PKB, co daje impuls do sprzedaży naszej waluty" - powiedział Marek Rogalski z DM BOŚ. "Jeśli zostanie przebity poziom 4,25 za euro, to do piątku pójdziemy w kierunku 4,30 za euro" - dodał.

Reklama

NBP ostrzegł w ogłoszonym we wtorek raporcie "Polska wobec światowego kryzysu gospodarczego", że istnieje ryzyko, iż deficyt sektora finansów publicznych może w tym roku przekroczyć 5,7 proc. PKB, a w przyszłym 7 proc., co może spowodować, iż dług przekroczy próg 60 proc. PKB w 2011 roku. Rok wcześniej dług ma przekroczyć poziom 55 proc. PKB.

Ubiegłotygodniowe Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy PZU zostało przerwane do 1 października do godz. 12. Rynek spodziewa się, że w przypadku zakończenia sporu z Eureko, spółka ta będzie chciała zamienić odszkodowanie na euro, co może osłabić złotego.

Zdaniem analityka, wtorkowe osłabienie złotego wynika z gorszych nastrojów na giełdach oraz danych z USA."We wtorek widzieliśmy kolejne osłabienie złotego, które wynika z pogorszenie się nastrojów na giełdach oraz oczekiwania na walne zgromadzenie PZU. Złoty się dodatkowo osłabił za sprawą kiepskich danych z USA" - powiedział Rogalski.

We wtorek podano, że indeks zaufania amerykańskich konsumentów spadł we wrześniu 2009 r. do 53,1 pkt z 54,5 pkt w poprzednim miesiącu po korekcie. Analitycy spodziewali się, że indeks we wrześniu wzrośnie do 57 punktów.

Rynek długu umocnił się, choć osłabienie złotego, zdaniem analityków, może spowodować wzrost rentowności."Wtorek był w miarę optymistyczny dla rynku długu, jednak potem złoty zaczął się osłabiać, a obligacje podążają za nim. Rynek czeka na podaż obligacji na IV kwartał, chodzi głównie o obligacje drogowe i aukcje zamiany. Wydaje się, że podaży nie zabraknie" - powiedział Błażej Wajszczuk z Fortis Banku.W tym tygodniu zostanie podana podaż obligacji na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego.

"Złoty przebija we wtorek mocne poziomy techniczne, jeśli to się utrzyma, to możliwy jest wzrost rentowności. Teraz w krótkim czasie będzie dużo zmiennych w krótkim czasie, między innymi rozstrzygnięcie sprawy PZU czy prognoza inflacji. To wszystko może wpłynąć na rynek" - dodał Wajszczuk. W czwartek, 1 października, MF poda swoją prognozę inflacji za wrzesień 2009 r.

"Te informacje nie robią na rynku wrażenia. Możliwe, że kurs pójdzie trochę do góry dziś, bo taka jest tendencja i złoty może dojść do 4,23 za euro" - powiedział PAP Tomasz Niemiec z banku Millennium. Rząd zaakceptował we wtorek ostateczny projekt ustawy budżetowej na 2010 r. Dochody wyniosą 248,87 mld zł, wydatki nie więcej niż 301,08 mld zł, a deficyt nie przekroczy 52,21 mld zł.

"Kurs złotego pozostanie do końca tygodnia stabilny. Złoty pozostanie w przedziale 4,18-4,23 za euro" - dodał Niemiec.

          wtorek      wtorek    poniedziałek   
           13.35       9.00        16.10           
EUR/PLN   4,2059       4,1898       4,1907          
USD/PLN   2,8846       2,8624       2,8574          
EUR/USD   1,4566       1,4630       1,4649          

Zdaniem wicepremiera Waldemara Pawlaka obecny poziom kursu złotego wobec euro jest "satysfakcjonujący"."Jeżeli kurs (EUR/PLN - PAP) jest powyżej 4,0 zł to nasza relatywna konkurencja w eksporcie jest lepsza i biorąc pod uwagę kryzys ten poziom kursu może być satysfakcjonujący jak na obecne czasy" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej Pawlak.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | kryzys | walne zgromadzenie | Obecny | konkurencja | Pawlak | wycena | osłabienie | złoty | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »