Agresywne inwestycje

Styczeń nie przyniósł spektakularnych zmian w polityce inwestycyjnej otwartych funduszy emerytalnych.

Styczeń nie przyniósł spektakularnych zmian w polityce inwestycyjnej otwartych funduszy emerytalnych.

Fundusze, które zdecydowały się na śmiałe wejście na giełdę, nadal utrzymywały w swoim portfelu inwestycji znaczący procent akcji. Prawo dopuszcza inwestowanie nie więcej niż 40 proc. aktywów w akcje spółek notowanych na warszawskiej GIełdzie Papierów Wartościowych. Większość funduszy, składając wymagane przez Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi trzyletnie biznesplany, deklarowała nie większe niż 30-procentowe zaangażowanie w akcje. Tymczasem publikowane właśnie raporty o miesięcznej strukturze lokat za styczeń 2000 r. pokazują, że zdecydowana większość funduszy przekroczyła ten próg, a niektóre zbliżają się nawet do granicy 40 proc.

Reklama

Nasza długoterminowa prognoza rozwoju rynku pokazuje, że wkrótce nastąpi znaczący popyt na krajowe papiery wartościowe że strony funduszy emerytalnych, tak drugo- jak i trzeciofilarowych - mówi Krzysztof Stupnicki, prezes firmy zarządzającej ING BSK Asset Management. Jego zdaniem, zaangażowanie funduszy w rynek akcji nadal będzie wpływało na giełdową koniunkturę, zachęcając inwestorów do zakupów. Zaowocuje to umiarkowanym wzrostem cen akcji, zwłaszcza spółek z sektorów zaawansowanych technologii - informatyki i telekomunikacji.

Większość analityków zgadza się, że z biegiem czasu fundusze będą inwestować w średnie i małe spółki. Na razie nie jest tajemnicą, że zainteresowane są przede wszystkim spółkami o największej płynności i kapitalizacji. Zainteresowanie funduszy rynkiem akcji tłumaczy się też nie tyle może nawet chęcią agresywnego inwestowania, ile niewielkim wyborem instrumentów finansowych, w jakich można lokować pieniądze. Zbyt mały jest np. rynek obligacji gminnych.

Fundusze nie mają już problemów z utrzymaniem limitu depozytów bankowych. Ustawa o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych zezwala na trzymanie do 7,5 proc. aktywów w jednym banku lub grupie banków. Na początku działalności fundusze niemal codziennie informowały o przekroczeniu tego limitu.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: fundusze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »