ARiMR dogadała się z HP w sprawie systemu IACS

Wczoraj o 1.00 w nocy ARiMR zakończyła z HP negocjacje w sprawie aneksu do umowy na budowę systemu IACS. Za dodatkowy moduł oprogramowania, który umożliwi wypłatę dopłat rolnikom, agencja dopłaci 8 mln EUR. Ale system będzie na czas.

Wczoraj o 1.00 w nocy ARiMR zakończyła z HP negocjacje w sprawie aneksu do umowy na budowę systemu IACS. Za dodatkowy moduł oprogramowania, który  umożliwi wypłatę dopłat rolnikom, agencja dopłaci 8 mln EUR. Ale system będzie na czas.

Zakończyły się negocjacje aneksu do umowy na budowę IACS. To system informatyczny, który będzie m.in. odpowiadał za realizację dopłat bezpośrednich dla rolników po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, wczoraj o 1.00 w nocy Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) zgodziła się zapłacić firmie Hewlett-Packard (HP) dodatkowo 8 mln EUR (35 mln zł) za dostosowanie systemu do tzw. systemu uproszczonego. Według tego systemu rolnicy będą otrzymywać dopłaty obszarowe (od hektara). W sumie integrator zarobi na projekcie ponad 202 mln zł (46,5 mln EUR).

Reklama

Skandal za skandalem

Początkowo HP miał wykonać system standardowy (dopłaty mieszane, od obszaru i trzody). Potem jednak okazało się, że Polska wynegocjowała z UE inne zasady realizacji dopłat.

- Żeby system działał prawidłowo przy dopłatach w systemie uproszczonym, konieczna jest modyfikacja bazy danych i opracowanie dodatkowego modułu. To podnosi koszty - powiedział nam specjalista zbliżony do HP.

Gdyby do porozumienia ARiMR z HP nie doszło, polscy rolnicy nie dostaliby dopłat. Zarówno ARiMR, jak i HP zapewniają, że zdążą z systemem na czas, czyli do maja 2004 r. Nie zmienia to faktu, że cały projekt jest prowadzony w atmosferze ciągłych skandali.

- Najpierw podpisano umowy z HP na astronomiczną sumę 750 mln zł. Potem renegocjowano kontrakt, co przedstawiono jako sukces, bo wynagrodzenie dla HP zmniejszono do niespełna 170 mln zł. Teraz okazuje się, że zamówiliśmy coś, co nie jest nam potrzebne, bo rząd wynegocjował z UE inne zasady dopłat. A wszystkie te aneksy mogą spowodować, że systemu w ogóle nie będzie i okaże się, że pieniądze wyrzuciliśmy w błoto - komentuje specjalista jednej z firm analitycznych badających rynek IT.Specjaliści podkreślają, że budowa tak dużych systemów IT i tak jest sama w sobie obarczona dużym ryzykiem niepowodzenia, nawet bez ciągłych zmian umów.

Baza za 4 mld zł

Kontrakt na budowę części informatycznej IACS to tylko ułamek całej wartości projektu. Umowa obejmuje bowiem tylko oprogramowanie, bez sprzętu i kosztów działalności ARiMR, która ma być potem agencją płatniczą. Tylko w 2003 r. IACS ma kosztować budżet 231 mln EUR (ponad 1 mld zł). W 2004 r. wydatki na ten projekt wyniosą 371 mln EUR (1,6 mld zł), a w 2005 r. niemal 309 mln EUR (niemal 1,4 mld zł).

Poza głównym kontraktem na wykonanie części informatycznej HP może liczyć na dostawy sprzętu. Już w 2002 r. firma ta wygrała wraz z Softbankiem przetarg na dostawę serwerów wartości niemal 70 mln zł. W 2003 r. zamówienia sprzętu miały być jeszcze większe.

Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »