Boom na prywatne leczenie trwa

W tym roku przychody prywatnych przychodni mogą wzrosnąć średnio o 50 proc. . Dzięki lepszym przepisom podatkowym poza państwowymi placówkami wydamy 11 mld zł. Firmy medyczne zapowiadają milionowe inwestycje, wchodzą też nowi gracze.

Prawie 50 tys. nowych abonamentów medycznych sprzedały od początku tego roku największe sieci przychodni lekarskich. Centrum Medyczne LIM powiększyło listę klientów abonamentowych o 10 tys., Lux Med o 15 tys., Enel - Med prawie o 13 tys. Medicover nie ujawnia takich statystyk, ale zapewnia, że też rośnie.

Zainteresowanie pakietami wzrosło znacząco zwłaszcza wśród pracodawców, po tym jak od stycznia na korzyść zmieniły się przepisy podatkowe rozliczania opieki medycznej zatrudnionych.

Skok w przychodach

Oferta sieciowych placówek różni się zarówno ceną, jak i zakresem usług. Analizując pakiet warto zwrócić uwagę, czy na liście dostępnych specjalistów i badań znajduje się ta najważniejsza dla nas. Większość abonamentów nie ogranicza dostępu do lekarza ogólnego, ale pakietem nie w każdej sieci objęta jest porada specjalistów urologa, onkologa, położnika czy niektóre badania, jak USG.

Wybierając abonament, nie zaszkodzi też zapytać także o liczbę placówek własnych lub współpracujących w naszym mieście, bo to w przyszłości przełoży się na dostępność do usługi. Klienci posiadający abonamenty - czy to firmowe, czy prywatne - mają pierwszeństwo przed pacjentami z ulicy. Jeśli jednak lekarz rodzinny nie będzie osiągalny następnego dnia w przychodni najbliżej zlokalizowanej od domu czy pracy, to zawsze jest szansa na wizytę w innej placówce tej samej sieci - w prywatnych przychodniach nie jesteśmy przypisani do konkretnej placówki.

Popyt nawet na podstawowe usługi medyczne rośnie jednak w tempie nienotowanym do tej pory. Adam Kozierkiewicz, ekspert Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, jest przekonany, że w tym roku przychody prywatnych przychodni medycznych wzrosną nawet o 50 proc. Przychody przychodni z klientów korporacyjnych na koniec 2006 roku były szacowane na 600-700 mln zł rocznie.

- Ten rynek i do tej pory rozwijał się bardzo intensywnie notując 20-30 proc. wzrostu przychodów rocznie, ale teraz przeżywa jeszcze większe przyspieszenie. W tym roku możliwy jest 50-proc. wzrost wartości tego sektora rynku - mówi Adam Kozierkiewicz.

Złożą się na to trzy główne elementy: ogólny wzrost zamożności Polaków, dobre regulacje podatkowe oraz zmiany na rynku pracy wymuszające większą dbałość o pracownika. Inwestorzy działający na rynku medycznym starają się przekonać Ministerstwo Finansów do wprowadzenia podobnych jak dla pracodawców rozwiązań podatkowych również dla osób fizycznych.

Zdrowie kosztuje 60 mld zł

Każda z istniejących firm zapowiada wielomilionowe inwestycje w nowe przychodnie i szpitale. Na rynku pojawiają się też nowi gracze. Są wśród nich zarówno przedsiębiorcy niezwiązani z sektorem, jak i lekarze, którzy decydują się przejść na własny rozrachunek.

Szeroko rozumiany rynek zdrowia wart jest w Polsce około 60 mld zł rocznie. Z tej sumy aż 22 mld zł wydamy prywatnie: połowa sfinansuje zakup leków, a reszta leczenie - w przychodniach i szpitalach. Z danych Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia wynika, że w Polsce działa dziś 2,6 tys. publicznych zakładów opieki zdrowotnej, a obok nich aż 14 tys.

ZOZ-ów niepublicznych. Zarządzają one w sumie prawie 17,4 tys. przychodni i szpitali, a w nich 107 tys. oddziałów, poradni, pracowni i gabinetów.

- Prywatny sektor to nie jest już żaden margines, a nadal tak próbuje go traktować Ministerstwo Zdrowia - podkreśla Andrzej Sokołowski, szef Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Niepublicznych.

Ze strony podatków

Od początku 2007 roku do kosztów uzyskania przychodów można zaliczyć wydatki związane z finansowaniem świadczeń zdrowotnych przez pracodawcę na rzecz pracownika.

Kosztem podatkowym w tym przypadku są wydatki określone przepisami o bezpieczeństwie i higienie pracy, w tym również koszty abonamentów medycznych dla pracowników.

Trzeba jednak pamiętać, że świadczenia medyczne oferowane przez pracodawców pracownikom będą przychodem pracowników.

Czas na zmiany

Obserwatorzy rynku medycznego uważają, że teraz następuje najlepszy moment do inwestowania w prywatne usługi.

- Organizowanie własnego miejsca pracy za własne pieniądze to dziś dla lekarzy jedyne logiczne rozwiązanie. I to się dzieje, lekarze podejmują bardzo dużo inicjatyw, zarówno w zakresie otwierania prywatnych praktyk, jak i tworzenia niepublicznych przychodni i szpitali. Powstaje bardzo dużo spółek zakładanych przez kilku różnych specjalistów, zapewniających na danym obszarze kompleksową opiekę - mówi Ewa Szpindor z Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie.

Jej zdaniem lekarze opierają się głównie na usługach płatnych, bo nie chcą się podporządkować dyktatowi NFZ. Podobnie jak pacjenci, którzy mimo opłacanych składek na ubezpieczenie zdrowotne coraz częściej przychodzą do prywatnych przychodni, bo nie chcą tygodniami czekać na wizytę u specjalisty w państwowym ośrodku zdrowia.

Prywatne przychodnie tak szybko pozyskują klientów, że w Warszawie nawet w tych placówkach do lekarza specjalisty, a nawet lekarza ogólnego, trzeba już czasem zaczekać kilka dni.

Szersza perspektywa - Unia

W Niemczech istnieje zarówno prywatny, jak i ustawowy system opieki medycznej. Osoby zarabiające więcej niż 3,8 tys. euro mogą ubezpieczyć się w prywatnej kasie chorych. Kasy te są korzystne dla osób młodych, zdrowych i samotnych, ponieważ z czasem i powiększającą się rodziną składka rośnie. Z prywatnej kasy nie da się przepisać do kasy ustawowej szczególnie po ukończeniu 55 roku życia. Obecnie w prywatnych kasach chorych ubezpieczonych jest 8 mln osób, drugie tyle zawarło dodatkowe do ustawowego prywatne ubezpieczenia poprawiające jakość świadczeń medycznych. Osoby ubezpieczone prywatnie za każdą wizytę u lekarza płacą sami i dopiero po badaniu wysyłają rachunek do swojej kasy chorych, która zwraca im pieniądze.

Reklama

Katarzyna Kozińska

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | prywatnie | prywatne | boom | kasy | lekarze | 50+
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »