Budownictwo liczy na wzrost
Ogólny klimat koniunktury w budownictwie kształtuje się w lipcu na poziomie 34, czyli na poziomie identycznym jak w czerwcu - podał w poniedziałek GUS.
Wśród badanych przedsiębiorstw 40 proc. sygnalizuje poprawę koniunktury, a 6 proc. - jej pogorszenie (czyli tak samo jak przed miesiącem). Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.
Według GUS odnotowany w lipcu wzrost portfela zamówień i produkcji budowlano-montażowej jest zbliżony do sygnalizowanego w czerwcu. "Przewidywania na najbliższe trzy miesiące w tym zakresie są nadal korzystne, choć nieco ostrożniejsze od prezentowanych przed miesiącem. Oczekiwany wzrost zatrudnienia jest zbliżony do przewidywań z czerwca" - napisał GUS.
Według badań nadal poprawia się sytuacja finansowa przedsiębiorstw budowlano-montażowych.
"W najbliższych miesiącach może być ona bardzo korzystna. Opinie przedsiębiorców dotyczące zarówno portfela zamówień, produkcji, jak i sytuacji finansowej i zatrudnienia również poprawiają się. W porównaniu z prognozami z czerwca przedsiębiorcy przewidują nieco wolniejszy, choć nadal znaczący wzrost cen realizacji robót budowlano-montażowych" - napisał GUS.
Wśród wymienianych przez przedsiębiorców budowlanych barier rośnie znaczenie zwiększających się kosztów zatrudnienia i niedobór wykwalifikowanych pracowników (po 58 proc. wskazań wobec odpowiednio 57 i 55 proc. przed miesiącem).
W stosunku do oczekiwanego w okresie najbliższych dwunastu miesięcy portfela zamówień podobnie jak przed rokiem 7 proc. przedsiębiorstw budowlano-montażowych ocenia swoje zdolności produkcyjne jako zbyt duże, 75 proc. jako wystarczające, a 18 proc. jako zbyt małe.