Co w zamian za obniżkę?

Na dzisiejszym posiedzeniu rządu ministrowie mają złożyć dwa wnioski o liberalizację handlu paliwem sprowadzanym ze wschodu - dowiedziała się nieoficjalnie sieć RMF.

Na dzisiejszym posiedzeniu rządu ministrowie mają złożyć dwa wnioski o
liberalizację handlu paliwem sprowadzanym ze wschodu - dowiedziała się
nieoficjalnie sieć RMF.

Jest jednak mało prawdopodobne, by Rada Ministrów podjęła w tej sprawie

szybką decyzję. Wniosek o obniżenie ceł na paliwa sprowadzane z krajów

byłego ZSRR mają złożyć osobno: szef Rządowego Centrum Studiów Strategicznych

Jerzy Kropiwnicki oraz minister transportu Jerzy Widzyk. Pierwszy widzi

w takim rozwiązaniu szansę na walkę z inflacją, drugi ma nadzieję,

że obniżka ceł przyniesie spadek cen benzyny w Polsce.

Wątpliwości w tej sprawie ma jednak Ministerstwo Gospodarki. Zdaniem przedstawicieli

tego resortu otwarcie granic może nastąpić dopiero po dokładnej analizie

Reklama

skutków takiej decyzji, a to może potrwać do końca roku. Z kolei wiceminister

finansów, Rafał Zagórny, wskazywał ostatnio, że "obniżenie ceł na paliwa

sprowadzane z Białorusi, Ukrainy czy Rosji przyniesie spore korzyści tym

państwom". Jego zdaniem należałoby się więc zastanawić, co Polska mogłaby

zyskać w zamian.

RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »